Andrij Szewczenko niedawno został nowym trenerem włoskiej Genoi i jak się okazuje chciałby w styczniu sprowadzić do klubu, swojego rodaka Andrija Jarmołenkę.
32-letni Jarmołenko nie ma przyszłości na London Stadium. Jego kontrakt wygasa w czerwcu 2022 roku i nie zostanie przedłużony. West Ham najchętniej sprzedałby Ukraińca już w styczniu, aby uwolnić trochę pieniędzy z jego tygodniówki.
Zdaniem byłego selekcjonera reprezentacji Ukrainy, Józsefa Szabo, Jarmołenko może przenieść się w styczniu do Serie A, bo bardzo chciałby go mieć w swoim zespole Andrij Szewczenko.
– O ile wiem to Szewczenko chciałby kupić nie tylko obrońcę Szachtara, Mykolę Matvienko, ale także Jarmołenkę z West Hamu i Zinczenkę z Manchesteru City – powiedział Szabo w rozmowie z ukraińskim Sportem.
West Ham rozgląda się też za innym lewonożnym skrzydłowym, który wzmocniłby rywalizację w klubie i naciskał na Jarroda Bowena. Jest nim „stary-dobry” znajomy Davida Moyesa z Manchesteru United i Sunderlandu – Adnan Januzaj. Belg występuje obecnie w Realu Sociedad, ale jego umowa podobnie jak Jarmołenki wygasa za nieco ponad pół roku. Młoty chcą wykorzystać tą okazję i pozyskać 26-latka.
Andrij Jarmołenko w tym sezonie w 13 spotkaniach Młotów, ale głównie z ławki rezerwowych. Nie zanotował jak dotąd żadnej bramki ani asysty.
