Jak podaje The Sun, Alex Song po sezonie zostanie w Londynie, ale nie będzie reprezentował barw West Hamu. Kandydatem do zakontraktowania Kameruńczyka jest bowiem Crystal Palace, który jest gotowy zapłacić Barcelonie za transfer cztery miliony funtów. 

Wielkim fanem umiejętności 28-latka jest menedżer Orłów Alan Pardew, który dołoży wszelkich starań by od nowego sezonu Song bronił barw klubu z Selhurst Park. Działacze Palace mają nadzieję, że 49-krotny reprezentant Kamerunu obniży swoje żądania finansowe o 20 tysięcy funtów tygodniowo. Obecnie Song inkasuje około 80 tysięcy funtów.

W ostatnich spotkaniach były gracz Arsenalu nie znajduje się w kadrze meczowej West Hamu. Wszystko przez klauzulę, którą ma w kontrakcie wypożyczenia. Jeśli piłkarz rozegrałby więcej niż 15 meczów w tym sezonie dla Młotów to klub ze wschodniego Londynu musiałby automatycznie podpisać stałą umowę z zawodnikiem. Obecnie Song rozegrał 15 spotkań i prawdopodobnie w tym sezonie już go nie zobaczymy na murawie.

Łącznie w koszulce Claret & Blue, pomocnik rozegrał 46 spotkań.