Już w sobotę Młoty podejmą na własnym stadionie drużynę Swansea. Spotkanie będzie dobra okazją na polepszenie nieco naszego dorobku punktowego. 4 punkty w 6 meczach to wynik zdecydowanie poniżej oczekiwań. Kibice i piłkarze na pewno nie wyobrażają sobie innego rezultatu niż 3 punkty.
Po tym jak Bayern zwolnił Carlo Ancelottiego coraz częściej mówi się, że Włoch mógłby zastąpić Slavena Bilicia. Abstrahując od tego ile w tym prawdy, Slaven Bilić cały czas jest pod obserwacją władz klubu i wpadka z nie najlepiej spisującym się Swansea na własnym stadionie mogłaby pociągnąć za sobą śmiałe decyzje włodarzy.
Zadania na pewno nie ułatwią Biliciowi kłopoty kadrowe. Do gry wraca co prawda Manuel Lanzini, ale spotkanie zapewne rozpocznie na ławce rezerwowych. Pod znakiem zapytania są występy Michaila Antonio i Javiera Hernandeza.
Młoty mają dobry bilans z drużyną Swansea. W ostatnich dziewięciu meczach przegraliśmy tylko raz w maju 2016 (sroga porażka 1-4). Pozostałe pięć meczów zakończyło się zwycięstwem Młotów. Trzy spotkania zremisowaliśmy. Co ciekawe Swansea nigdy nie zachowało czystego konta grając z West Hamem na wyjeździe.
Biorąc pod uwagę naszą obecną formę, mecz na London Stadium to na pewno nie będzie spacerek. Jak swój zespół ustawi Slaven Bilić w sobotę? Na Twitterze sporo mówi się o zmianie taktycznej na 4-4-2. Niżej nasz typ pierwszej jedenastki:
Mecz w sobotę o godzinie 16:00 polskiego czasu.