Już w sobotę West Ham zagra w ramach 11 kolejki Premier League na London Stadium ze Stoke City. Zapraszamy do zapoznania się z pięcioma najważniejszymi punktami przed tym spotkaniem.
Dzień pamięci
Przed sobotnim meczem na boisku pojawi się 7 Batalion The Rifles, the Army Reserve. Piłkarze West Hamu i Royal British Legion zrobią szpaler dla żołnierzy. Cała akcja związana jest z Dniem Pamięci. Przed meczem współwłaściciel Młotów David Gold, burmistrz Newham Sir Robin Wales i właściciel Stoke City Peter Coates złożą wieńce na środku boiska. Na sam koniec na stadionie zapanuje minuta ciszy.
Powrót Ginge
Zawieszenie za kartki Winstona Reida oznacza, że w spotkaniu z The Potters na boisku najprawdopodobniej pojawi się James Collins. Ostatni raz Walijczyk wystąpił w pierwszym składzie 10 września, podczas przegranego mecz z Watfordem (2:4). Slaven Bilić bardzo liczy na zaangażowanie i doświadczenie 33-latka w tym spotkaniu.
Słaba seria
Zespół Stoke City nie jest ulubionym przeciwnikiem Młotów. W 14 jak do tej pory rozegranych spotkaniach w Premier League, West Ham wygrał tylko cztery potyczki. Ostatni raz piłkarze ze stolicy wygrali z The Potters na początku 2013 roku.
Inspirująca atmosfera
Piłkarze West Hamu w samych superlatywach wypowiadali się na temat atmosfery, która panowała na London Stadium podczas spotkania EFL Cup z Chelsea. Gracze mają nadzieję, że fani The Irons ponownie będą świetnie dopingować swój zespół i poprowadzą Młoty do zwycięstwa na Garncarzami.
Przerwa międzynarodowa
Po spotkaniu z The Potters w Premier League nastąpi przerwa na mecze reprezentacyjne. Zwycięstwo w tym meczu dałoby graczom Młotów wielki impuls psychologiczny i pomogło w ulepszeniu atmosfery przed zbliżającymi się ciężkimi starciami. Przed ostatnią przerwą West Ham przegrał z Manchesterem City 3:1, ale po powrocie na murawę zremisował 1:1 z Middlesbrough i kontynuował swoją dobrą serię wygrywając z Crystal Palace, Sunderlandem i Chelsea. Jeśli podopieczni Bilicia przegrają w sobotę to będą nadal będą zajmować 17 miejsce w tabeli. W przypadku wygranej Młoty mogą przesunąć się nawet do górnej połówki tabeli.
