Manchester City rozważa złożenie – w nadchodzącym letnim okienku transferowym – oferty za defensywnego pomocnika West Hamu United, Declana Rice’a. Oferta pojawi się tylko wtedy, gdy obecny kapitan klubu – Fernandinho opuści City tego lata.
36-letni Brazylijczyk jest teraz zaledwie kilka tygodni od wygaśnięcia jego aktualnej umowy. Pomimo swoich ważnych i imponujących występów dla Pepa Guardioli w ostatnich tygodniach, jeszcze nie podjął decyzji co do swojej przyszłości.
Informatorzy donoszą, że gdyby Fernandinho opuścił stadion Etihad po ośmiu latach pracy w klubie, Pep Guardiola będzie nalegał na zakontraktowanie zastępcy defensywnego pomocnika, a Declan Rice jest jedną z kilku opcji, o których on i jego pracownicy rozmawiają.
Połączonych z City zostało także kilku innych, wybitnych defensywnych pomocników w tym Denis Zakaria z Borussii Monchengladbach i Manuel Locatelli z włoskiego Sassuolo.
Jeśli Fernandinho ma ochotę na nowe wyzwanie, według The Times, City może priorytetowo przejść do rozmów z West Hamem
Gwiazda West Hamu została już wcześniej powiązana z Manchesterem United, ale twierdzi się, że klub z Old Trafford zdecydował odpuścić transfer motywując tym, że Rice jest zbyt wolny i zbyt drogi.
City nie wydaje się podzielać tych samych obaw, chociaż oznaczałoby to pobicie ich rekordu transferowego, aby rozpocząć nowy sezon z pomocnikiem reprezentacji Anglii.
David Moyes łatwo nie odda Declana
22-latek jest jedną z najważniejszych postaci na londyńskim stadionie i niewątpliwie jest cennym atutem drużyny Davida Moyesa. Menadżer z pewnością będzie walczył, wykorzystując wszystkie możliwe środki, aby zatrzymać Rice w West Hamie.
Szkot powiedział już kiedyś, że nie przyjmie nawet 100 milionów funtów za byłego absolwenta akademii Chelsea i zapewne będzie się tego trzymał. Man City ma oczywiście ogromne bogactwo, więc jeśli naprawdę chcą Rice’a, niezwykle trudno będzie go zatrzymać w West Hamie.
