Pomocnik Młotów Manuel Lanzini zaliczył świetny powrót na boisko. Po wyleczeniu urazu Jewel rozegrał trzy spotkania w których West Ham zdobył komplet dziewięciu punktów w Premier League. 

Ostatni pojedynek Młotów z Evertonem przyniósł wiele emocji. Podopieczni Slavena Bilicia przegrywali do 78 minuty 2:0, jednak potrafili odwrócić losy meczu i wygrać 2:3.

 – Przed przyjazdem tutaj wiedzieliśmy, że to będzie ciężki  mecz. Wiedzieliśmy również, że oni mają bardzo dobrych graczy i potrafią grać dobrą piłkę. Nie jestem pewien czy zasługiwaliśmy na wynik 0:2, ale cieszę się, że udało nam się odwrócić losy meczu i zdobyć trzy punkty. Punktem zwrotnym była rzut karny, bo gdybyśmy przegrywali już 0:3 to powrót do gry były praktycznie niemożliwy. Na szczęście dla nas Adrian obronił ten strzał. – powiedział Manu

 – To jest zawsze trudna rzecz, powrócić do meczu, ale w futbolu wszystko jest możliwe. Byliśmy dobrze zorganizowani i walczyliśmy do końca o swoje. Jesteśmy zadowoleni z trzech punktów. Teraz przede wszystkim musimy odpocząć i skupić się na następnym spotkaniu. To był ciężki tydzień, bo graliśmy trzy mecze, ale na szczęście zdobyliśmy komplet punktów. Teraz skupiamy całą uwagę na Manchesterze United, ale wiemy, że to będzie ciężki mecz. Jednak wszyscy wiemy o co gramy i chcemy pokonać United i awansować do kolejnej rundy. – zakończył Argentyńczyk