Cheikhou Kouyate w wywiadzie wyznał, że zawsze na boisku gra dla drużyny, a nie dla siebie. Gwiazda reprezentacji Senegalu pokazał w tym sezonie, że jest niezwykle uniwersalny i grał ostatnio na trzech różnych pozycjach. Ponadto gracz wypowiedział się na temat ostatnich występów Sofiane’a Feghouliego. 

 – Na szczęście jestem zdrowy i za to dziękuje Bogu. Ostatni rok był bardzo pracowity dla mnie, ale wszyscy gracze lubią grać bardzo dużo meczów. To dobrze dla mnie, że omijały mnie urazy. Jeśli jesteś piłkarzem i nie możesz grać przez kilka tygodni to jest bardzo frustrujące. Dzięki Bogu czuję się dobrze. – powiedział 27-latek

 – Wiem, że w klubie jestem znany jako Mr.Wszechstronność, ale nie lubię tego określenia. Za każdym razem gdy nie może grać lewy obrońca to ja tam jestem stawiany i za każdym razem kiedy nie może grać prawy obrońca to ja tam gram, a to jest bardzo trudne. Wolę grać w środku pola. Ale za każdym razem gry gram nieważne na jakiej pozycji to daję z siebie wszystko. Gram dla zespołu, nie dla siebie. – dodał

Najbliższy mecz ligowy z Watfordem będzie setnym występem Cheikhou Kouyate w koszulce West Hamu. Senegalczyk w tym sezonie rozpoczynał 20 z 25 meczów Młotów w Premier League i cieszy się, że jest ważną postacią w składzie Bilicia.

 – To jest moje życie, to jest mój klub i chcę cieszyć się każdym meczem wraz z moimi kolegami z zespołu. Mamy bardzo dobrą atmosferę w klubie. Za każdym razem kiedy wybiegam na boisku, nieważne czy to na stadionie czy w ośrodku treningowym daję z siebie wszystko dla zespołu. Nigdy nie szukam sposobów które są dobre dla Kouyate, tylko szukam sposobów dobrych dla drużyny. To jest moja filozofia. 

 – Ostatnie tygodnie były dobre dla zespołu. Pracowaliśmy ciężko i potrzebowaliśmy punktów po kilku porażkach. Straciliśmy dwa punkty u siebie z WBA. Wiemy dlaczego tak się stało i teraz musimy pozostać silni i zjednoczeni. Musimy ciężko pracować i regularnie punktować. 

Inny gracz z Afryki Sofiane Feghouli miał bardzo ciężki początek w West Hamie, ale z meczu na mecz prezentuje się lepiej i jest czołową postacią drużyny w ofensywie. Kouyate mocno wspiera Algierczyka i wierzy, że czeka go wielka przyszłość na London Stadium.

 – Sofiane miał bardzo trudny początek sezonu, ale teraz gra bardzo dobrze. Gra regularnie i zdobywa gole. Każdy zawodnik musi grać, aby czuć się szczęśliwym. Bardzo cieszy mnie jego gra i trzymam kciuki za niego. Mam nadzieję, że urazy będą go omijać.

 – Mamy wielu świetnych zawodników w klubie i teraz Andre Ayew jest z nami z powrotem w treningu. Ja również jestem już gotowy, więc to dobre informacje dla wszystkich. My nie oglądamy się za siebie i chcemy grać najlepiej jak to możliwe. Musimy ciężko pracować, pozostać skromnym i grać zespołowo – zakończył były piłkarz Anderlechtu Bruksela.