Dotychczasowy status „niepokonanych” w Premier League 2021/22 dobiegł końca w trudnych okolicznościach na London Stadium po tym, jak były napastnik West Hamu – Jesse Lingard strzelił spektakularnego, zwycięskiego dla Manchesteru United gola.

Oto co po spotkaniu powiedział Jarrod Bowen:

Myślę, że to był okrutny dla nas wynik. Praca na boisku była na wysokim poziomie – rozegraliśmy kilka dobrych akcji przeciwko niewiarygodnej drużynie. 

Jeśli chodzi o karnego, to taka sytuacja w ostatniej minucie, to zawsze niesamowite obciążenie, ale myślę, że możemy wyciągnąć wiele pozytywów z naszej gry.

Nasza ciężka praca jest nie do opisania, zwłaszcza to jak pracuje menedżer. Ciężka praca i tempo zawsze będą od nas zależne, jednak zagraliśmy dobrą piłkę z czołową drużyną Premier League.

Omawiając swoją rolę w drużynie, Bowen (zastępujący w miejscu ataku zawieszonego Michaila Antonio) powiedział: Miałem kilka razy przedsmak tego w zeszłym roku, kiedy Mich był kontuzjowany lub graliśmy w różnych systemach.  Wszędzie, gdzie gram na boisku, uwielbiam grać. Jest inaczej, ale czułem, że dzisiaj zrobiłem tyle, ile mogłem.

Bowen wsparł także kapitana – Marka Noble’a który zszedł z ławki, tylko po to, by podejść do karnego, który został obroniony przez Davida de Gee.

Gdy zapytasz kogokolwiek „kto w West Hamie najlepiej strzela karne”, każdy mówi bez zawahania, że „Mark Noble”. Jest twarzą tego klubu i jest w nim wiele lat.  Dzisiaj wszedł i i trafił przecież – nasz cel zepsuła dobra obrona bramkarza Manchesteru. To szansa 50/50, kiedy wykonujesz rzut karny – takie rzeczy zdarzają się niestety w piłce nożnej.

Dzięki nowym europejskim zobowiązaniom, Młoty dostosowują się do wyzwań związanych z rygorystycznym harmonogramem meczów –  na kolejny mecz nie musimy czekać tydzień… bo już w środę zawodnicy udają się na Old Trafford, aby ponownie zmierzyć się z Manchesterem United, tym razem w Pucharze Carabao.

Pod koniec miesiąca drużyna Moyesa rozegra sześć meczów w ciągu 20 dni – ale to jest  cecha tego sezonu, który West Ham właśnie rozgrywa

Jest teraz wiele gier, które się zbliżają – powiedział Bowen. Mamy Carabao Cup, potem jesteśmy w Premier League, a w następnym tygodniu także w Lidze Europejskiej UEFA.  Jest ich wiele, ale my do każdej następnej podchodzimy dokładnie tak samo, jak do poprzedniej – w pełnej moblilizacji i z wielką wiarą – zakończył Bowen.