Jak donosi portal claretandhugh.info, boss Stoke City Mark Hughes może zostać pociągnięty do opowiedzialności przez komisję ligi za obrażanie Marko Arnautovicia.

Mecz Stoke City z West Hamem United budził wiele emocji, głównie za sprawą postaci Marko Arnautovicia. Austriak w zeszłym oknie transferowym niejako wymusił transfer do wschodniego Londynu, czym rozzłościł kibiców i sztab szkoleniowy Garncarzy.

Arnie przez cały mecz wysłuchiwał obelg i buczenia pod swoim adresem, które płynęły z trybun. W odwecie zdobył on bramkę, którą celebrował, a także wykonał znak skrzyżowanych rąk i wskazywał na herb klubu.

Kiedy Arnautović schodził z boiska, miał usłyszeć kilka cierpkich słów od swojego byłego menadżera, co uchwyciły kamery. Realizatorzy programu Match of the Day postanowili pominąć to w swojej analizie, jednak specjaliści z dziedziny czytania z ruchu warg wskazują, że Hughes miał powiedzieć w stronę Marko: „Ty pierd***ny niewdzięczny skur***lu” (F****ng ungrateful f****r).

Poniżej film z zajścia: