Ashley Fletcher w wywiadzie pomeczowym wyznał, że jest bardzo zadowolony ze zdobycia gola z sparingowym spotkaniu z Fulham FC.

Celem Młotów na to starcie było budowanie kondycji i piłkarze zrealizowali plan. Ash zaliczył bardzo dobry występ z The Cottagers i do zdobytego gola dołożył asystę przy trafieniu Manuela Lanziniego.

 – Grając na pozycji napastnika musisz podejmować ryzyko. Mocniej nacisnąłem na bramkarza i czasem ci się uda zdobyć piłkę, a czasem nie. Na szczęście tego dnia mi to się udało. Przyjechaliśmy tutaj, aby zbudować siłę fizyczną, ale to miłe uczucie strzelić gola i zaliczyć asystę. – powiedział 21-letni napastnik Młotów

 – W Austrii są dobre ośrodki do pracy nad sprawnością i dodatkowo to dla mnie szczęśliwe miejsce do zdobywania goli. Mam nadzieję, że znów będę dostawał szansę w kolejnych tygodniach. Kiedy przyjechaliśmy do Austrii to nie byliśmy jeszcze przygotowani do gry w meczach, ale stopniowo dostajemy coraz więcej minut. Teraz jedziemy do Niemiec mocniejsi fizycznie i nie możemy się doczekać kolejnych spotkań. – dodał były piłkarz Manchesteru United