West Ham United ma nadzieję, że ich podstawowy bramkarz, Łukasz Fabiański, wróci do meczowej rutyny już w grudniu, a nie w styczniu jak do chwili obecnej zakładano.

Źródła płynące z klubu donoszą, że reprezentant Polski robi duże postępy w rehabilitacji od momentu feralnej kontuzji z Bournemouth. Jeżeli mimo wszystko nie uda się wprowadzić Fabiańskiego wcześniej do składu niż zamierzano, to Młoty w styczniu będą musiały sprowadzić nowego golkipera. Obecna forma Roberto pozostawia wiele do życzenia.

Podopieczni Manuela Pellegirniego zmierzą się 26 grudnia na Selhurst Park z Crystal Palace, a 28 grudnia zagrają na London Stadium z Leicester City. Sztab medyczny klubu ma cichą nadzieję, że Polak wystąpi już w tych spotkaniach.