Reprezentacja Chorwacji wraz z Nikolą Vlašićem w składzie pokonała Rosję 1:0 w meczu ostatniej kolejki eliminacji Mistrzostw Świata. Dzięki temu drużyna z Bałkanów zapewniła sobie awans na mundial w Katarze.

Vlašić rozpoczął mecz na Stadionie Poljud w podstawowej „11” – zagrał 58 minut

O wyniku spotkania zadecydował gol samobójczy, który padł w samej końcówce meczu. Rosja oddała tylko dwa strzały przez cały mecz.

Przed decydującym spotkaniem w Splicie, liderami grupy byli Rosjanie – mieli dwa punkty przewagi nad reprezentacją Chorwacji. Rosjanom wystarczał więc remis, by mogli się cieszyć z awansu na mundial. Gospodarzy ratowała natomiast tylko wygrana.

Wynik meczu Rosja vs Chorwacja jest ważny także dla Polski w kontekście rozstawienia przed losowaniem baraży

Triumf Chorwatów oznacza, że nasi reprezentanci będą musieli pokonać Węgrów, by uzyskać lepszy bilans punktowy od drugiej drużyny grupy H, czyli Rosji.

Koszmarny błąd legendarnego trenera – Kongijczykom grozi walkower

W niedzielę  na boisku pojawił się także Arthur Masuaku – wraz z reprezentacją DR Konga wygrał spotkanie z Beninem 2:0. Dzięki temu  drużyna awansowała do trzeciej i ostatniej rundy afrykańskich kwalifikacji Mistrzostw Świata 2022.

Reprezentacja Masuaku jest teraz na szczycie grupy J, po drugiej rundzie meczów eliminacyjnych w Afryce.

Mimo korzystnej sytuacji w tabeli, drużyna może stracić możliwość dalszej rywalizacji o mundial przez popełnienie kuriozalnego błędu przy dokonywaniu zmian w tym spotkaniu. Reguły przyjęte w trakcie trwających jeszcze kwalifikacji, umożliwiają selekcjonerom dokonanie pięciu zmian w regulaminowym czasie gry w czterech turach – trzech w trakcie gry i jednej w przerwie.

W niedzielnym spotkaniu trener Hector Raul Cuper popełnił koszmarny błąd ze zmianami – wraz ze swoim sztabem, zdecydował się na przeprowadzenie czterech roszad w trakcie drugiej połowy w czterech turach, co stanowi oczywiste złamanie obowiązujących reguł.

Wg transfery.info, Benin złożył skargę i domaga się weryfikacji końcowego rezultatu na walkower na swoją korzyść, co umożliwi mu pozostanie w grze.

Pablo Fornals nie pojawił się w kadrze meczowej na spotkanie ze Szwecją.