Edimilson Fernandes chciałby zostać we Fiorentinie, ale włoski klub nie zdecydował jeszcze o wykupie pomocnika z West Hamu. 

Szwajcar pozostawił po sobie dobre wrażenie po wypożyczeniu do Florencji, gdzie wystąpił w 32 meczach (2 gole, 2 asysty). Zdaniem C&H włoski klub może wykupić gracza za osiem milionów euro.

Ewentualny transfer definitywny Ediego do Fiorentiny jednak najprawdopodobniej będzie musiał poczekać, gdyż Manuel Pellegrini chce podczas pre-season przyjrzeć się piłkarzowi i dopiero wtedy podjąć decyzje o odejściu. W podobnej sytuacji jest Josh Cullen, który wraca z wypożyczenia do Charltonu.

– Edi jest bardzo zadowolony ze swojego pobytu w Fiorentinie. Jest bardzo szczęśliwy we Włoszech. Pod koniec sezonu spotkamy się z właścicielami i trenerem, aby porozmawiać o jego przyszłości. Podejmiemy najlepszą możliwą decyzję dla zawodnika. Fernandes dobrze rozumie się z nowym trenerem Vincenzo Montellą – powiedział na łamach Viola News agent piłkarza Franco Moretti.