Według wstępnych doniesień Ukrainiec zerwał ścięgno Achillesa, przez co może pauzować aż do 6 miesięcy. 

Nieszczęśliwa kontuzja przydarzyła się w trakcie derbów z Tottenhamem. Yarmolenko upadł w trakcie podbramkowej sytuacji West Hamu, bez kontaktu z jakimkolwiek rywalem. Manuel Pellegrini na pomeczowej konferencji prasowej potwierdził, że uraz jest bardzo groźny, ale z oficjalnym komunikatem o stanie zdrowia skrzydłowego wstrzyma się do oficjalnych badań.

Warto wspomnieć, że podobnej kontuzji Ukrainiec doznał podczas gry w swoim poprzednim zespole, Borussii Dortmund.