Szef West Hamu absolutnie musi przywrócić Bena Johnsona do drużyny w zamian za Vladimira Coufala. Czech był genialny dla Młotów odkąd przeniósł się na stadion londyński ze Slavii Praga w październiku 2020 roku – od czasu powrotu po kontuzji, nie jest już tym samym graczem.  

Reprezentant Czech miał pecha, że ​​w tym sezonie doznał kontuzji pachwiny. Ben Johnson zastąpił prawego obrońcę podczas tej nieobecności i spisał się znakomicie. Odkąd Coufal wrócił do akcji, po prostu nie jest już tym samym zawodnikiem. W rzeczywistości ostatnie dwa mecze, które rozegrał były as Slavii Praga (z Leeds i Manchesterem United), były prawdopodobnie jego najgorszymi występami w koszulce Młotów.

David Moyes musi podjąć „męską” decyzję – w Premier League nie ma miejsca na sentymenty

Coufal jest niezwykle popularną postacią na londyńskim stadionie i zawsze daje z siebie wszystko, grając dla Młotów. Z tego powodu niezwykle trudno jest krytykować 29-latka. W obecnej sytuacji jednak, to Ben Johnson jest zdecydowanie lepszą opcją na prawej obronie West Hamu. 22-latek był jak dotąd znacznie lepszy od Coufala w każdej kategorii defensywnej w tym sezonie.

Statystyki potwierdzają to, co widzimy na własne oczy

W dotychczasowych 11 występach w Premier League dla West Hamu w tym sezonie, Johnson miał średnio 2,2 odbiorów i 1,3 przechwytów na mecz. Zarejestrował również wskaźnik ukończenia podań wynoszący ponad 70% .

Porównując te liczby z liczbami Coufala… W 20 meczach w Premier League reprezentant Czech ma średnio 1,7 wślizgów i 1 przechwyt. Jego wskaźnik ukończenia podań jest obecnie poniżej 70%.

Johnson ma większe tempo niż Coufal, jest znacznie bardziej dynamiczny, a jego wyczucie pozycji wydaje się nawet lepsze niż jego bardziej doświadczonego kolegi z drużyny.

Być może postawienie na Johnsona jest dokładnie tym, czego potrzebuje Moyes, aby ożywić zespół?

West Ham wraca do gry w sobotę w czwartej rundzie FA Cup z Kidderminster Harriers. We wtorek wieczorem będzie gościł Watford, po czym udam się do East Midlands, aby w następną niedzielę zmierzyć się z Leicester. Te trzy mecze są absolutnie ogromne w kontekście całego sezonu Młotów.

David Moyes nie podpisał nikogo podczas styczniowego okienka transferowego, więc każda osoba związana z West Hamem czuje się w tej chwili rozczarowana. Zespół ma jednak świetną okazję do poprawienia nastroju sobie i fanom w ciągu najbliższych 10 dni. Wydaje się, że postawienie na Bena Johnsona w miejsce Vladimira Coufala da nam dużą szansę, aby to zrobić.