Mimo porażki ze Spurs, menadżer nie krytykował swoich graczy. Młoty straciły w tej chwili kluczową pozycję w wyścigu o awans do Ligi Mistrzów, tracąc trzy punkty do drużyny Antonio Conte.

West Ham wiedział, że może zrobić ogromny krok w kierunku Ligi Mistrzów dzięki zwycięstwu, ale przegrali 3:1.

David Moyes powiedział swoim zawodnikom „dobra robota”

Niesamowicie trudna gra. Harry Kane jest graczem światowej klasy i ciężko jest rywalizować z takiej jakości graczem. Chwała dla chłopców za to, że się trzymali i odzyskali jedną bramkę. Mimo wyniku, muszę powiedzieć „dobra robota”.

Nie sądzę, że przez pierwsze 15 minut byliśmy od nich gorsi. Myślę, że mieliśmy tyle samo piłki, jeśli nie więcej niż oni. Utrata trzeciego gola była najbardziej bolesna – myślę, że dwa pierwsze trafienia były trochę pechowe i niefortunne. Obydwa odbijały się lub były golami samobójczymi. Tottenham był natomiast dużym zagrożeniem w kontrataku. 

Mamy nadzieję, że gracze wrócą po przerwie międzynarodowej gotowi na ostatnie siedem lub osiem tygodni sezonu – mamy wielkie mecze, mówił Moyes.

Menadżer martwi się o Antonio – uspokaja postawa Benrahmy

David Moyes przyznaje, że martwi się formą swojego jedynego starszego napastnika, Michaila Antonio po niezwykle rozczarowującym występie ze Spurs.

Mick jest dobrym facetem i nie wychodzi niestety na boisko, jako gracz pewny siebie. Jeśli jesteś numerem 9 w jakimkolwiek klubie piłkarskim, chcesz strzelać gole i to napełnia twoją pewność. Jemu tego brakuje. Miał dwie dobre okazje.

Z pozytywów, Said wrócił do działania i znów zaczyna pokazywać lepsze cechy na boisku. Dzisiejsze trafienie bardzo mu pomoże.

Sytuacja zdrowotna Jarroda Bowena nie napawa optymizmem, Coufal także potrzebuje więcej czasu

West Ham wraca do gry do 3 kwietnia na spotkanie przeciwko Evertonowi. Były nadzieje, że Bowen do tego czasu odzyska pełną sprawność, ale Moyes przyznaje, że po prostu nie jest pewien czy to się uda.

Mam nadzieję, że zarówno Vladimir Coufal jak i Jarrod Bowen wrócą szybko do gry. W tej chwili nie mogę zagwarantować żadnego terminu. Myślę, że Vladimir jest trochę dalej – miał operację przepukliny, ale radzi sobie całkiem nieźle. Jarrod? Nie jestem w jego sytuacji niczego pewien. To dość skomplikowana sprawa.

Niezależnie od tego, jakie dotykają West Ham kłopoty…

Chcemy starać się pozostać na europejskich miejscach w lidze i chcemy kontynuować naszą rywalizację w Lidze Europy – zakończył Moyes.