David Moyes spodziewa się, że Jarrod Bowen wkrótce wróci do regularnego strzelania goli dla West Hamu. Anglik już ma przyzwoitą formę przed Mistrzostwami Świata – ma nadzieję na powołanie do kadry Garetha Southgate na ten wielki turniej, który rozpocznie się w połowie listopada.

Myślę, że Jarrod dobrze sobie poradził w ostatnich tygodniach – mówił Moyes. Wiem, że ten rzut karny zwraca na niego uwagę, ale on robi wiele dobrych rzeczy.

Tamtej nocy postawiłbym wszystko na Jarroda, tak pewnie się co do niego czułem. Ale takie rzeczy się zdarzają. Musimy także powiedzieć o dobrych obronach bramkarza – zarówno tego karnego, jak i w całym meczu. Zaważyły więc na tym także inne elementy, nie sam strzał Jarroda.

Bowen był zagrożeniem przez cały czas, a jego powrót do formy cieszy w  kontekście zbliżających się Mistrzostw Świata. Moyes jest pewien, że ma on ogromną szansę, aby znaleźć się w samolocie do Kataru

Jarrod naprawdę bardzo się stara, aby Gareth podjął ważną dla naszego gracza decyzję – wyjaśnił Moyes. On naciska, a jego forma się poprawiła. On się zintensyfikował, strzelił kilka bramek, kiedy najmniej się tego spodziewałem. Jeśli jesteś menadżerem, a tym bardziej selekcjonerem takiej reprezentacji jak angielska, potrzebujesz kogoś… z takimi możliwościami. Bardzo się cieszę, że nie ja wybieram zawodników do reprezentacji, ponieważ jest to niezwykle trudny wybór ze względu na dobór graczy.

Kiedy Bowen dołączył do Młotów z Hull City, myśl o występie w Mistrzostwach Świata nigdy nie przyszłaby mu do głowy. Jest jednak częścią podróży od zespołu walczącego o pozostanie Premier League do zespołu, który stawiał wyzwania najlepszym w walce o zajęcie czwartego, piątego miejsca w tabeli. 

Czuję wielki dreszczyk emocji od każdego z graczy, którego sprowadzamy – zwłaszcza z niższych lig – którzy stają się reprezentantami Anglii – dodał Moyes. Dla menadżera to fantastyczna sprawa, bo wie, że udało się znaleźć talent i dać mu szansę na rozwój w wyższej lidze.

Kiedy budujesz drużynę, potrzebujesz ludzi, którzy nie będą się dąsać, którzy będą ciężko trenować i nie mogą się doczekać, kiedy pojawią się na boisku, nawet jako zmiana z ławki. Jarrod ma te wszystkie właściwe cechy, niezależnie od tego, czy jest to gracz w wyjściowej „11”, czy miałby wejść jako rezerwowy. Ja wręcz desperacko pragnę, żeby on regularnie grał dla Anglii i żeby pojechał do Kataru.