West Ham United powitał piątego zawodnika, który złożył podpis w letnim okienku transferowym. Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej podpisał pięcioletnią umowę z dodatkową opcją przedłużenia jej na kolejny rok. Gracz udzielił pierwszego wywiadu dla West Ham TV. Oto co w nim powiedział.

Witamy w West Hamie United! Jestem pewien, że mówię w imieniu każdego fana West Hamu, kiedy stwierdzam, że cieszymy się, że cię mamy. Jesteś częścią naszej rodziny, więc najpierw porozmawiajmy o pseudonimach, jak chcesz, żebyśmy cię nazywali?

Myślę, że możecie po prostu mówić do mnie Maxi!

Maxi, jesteś oczywiście bardzo utalentowanym graczem i na pewno wiele klubów się tobą interesowało. Co sprawiło, że chciałeś dołączyć do West Hamu United?

Dołączenie do tego wielkiego klubu to dla mnie nowy krok i naprawdę cieszę się, że tu jestem, będąc jednocześnie częścią projektu tej drużyny. Jestem po prostu podekscytowany, że mogę zacząć tu grać.

Istnieje długa historia graczy z Wybrzeża Kości Słoniowej, którzy spisywali się naprawdę dobrze w Premier League, między innymi Didier Drogba, Kolo Touré, Wilfried Zaha. Czy spoglądałeś na tego rodzaju piłkarzy i pomyślałeś, że pewnego dnia też chcesz grać na wysokim poziomie w Premier League?

Tak. Cały czas to mówiłem – moim idolem jest Didier Drogba, ponieważ jest on graczem z Wybrzeża Kości Słoniowej, tak jak ja. Grał dla dużego zespołu, takiego jak Chelsea, więc chcę zrobić to samo i teraz robię to!

Dorastałeś we Francji – mamy tu kilku francuskich graczy, takich jak Alphonse Areola, Kurt Zouma, Issa Diop. Francja to hrabstwo o bogatym dziedzictwie piłkarskim.

Ważne było dla mnie dorastanie we Francji i doświadczenie gry w profesjonalnej lidze przed przejściem do następnego etapu. Dla mnie angielski futbol to kolejny krok, ponieważ wszyscy wiedzą, że poziom tutaj jest bardzo wysoki – dlatego chcę tu grać i cieszę się, że teraz tu jestem.

Czy patrząc na swoją piłkarską podróż, jesteś dumny z tego, jak daleko zaszedłeś?

Tak, to była długa droga, ale była dla mnie ważna. Metz dał mi solidne podstawy i fundament, na którym mogłem budować swoją karierę z charakterem i determinacją.

Pojemność stadionu w Londynie wzrosła do 62 500. Nie możesz się już doczekać gry przed wypełnionymi po brzegi trybunami w Londynie?

To będzie niesamowite. Grałem tutaj przeciwko West Hamowi w zeszłym roku i niestety chybiłem rzutu karnego. Nie mogę się doczekać, aby teraz doświadczyć gry, jako zawodnik West Hamu – jestem bardzo podekscytowany, aby zacząć, spotkać kibiców i komunikować się z nimi.

Jesteś wszechstronnym graczem. Czy masz jakieś preferencje?

Jeśli mam jakiś cel, to jest nim strzelanie goli. Po prostu gram z przodu i dla mnie to najlepsza pozycja do strzelania bramek.

Mówisz o strzelaniu. Nasz dotychczasowy jedyny napastnik, Michail Antonio ma szalone „cieszynki” – czy ty też nas zaskoczysz?

Musice poczekać i wtedy zobaczycie.

A czego mogą oczekiwać od ciebie fani West Hamu?

Chcę, żebyśmy razem zdobywali trofea.