Jak informuje portal Claret & Hugh, jest mało prawdopodobne, aby West Ham pozyskał w styczniu jakiegokolwiek gracza, który nie jest zaszczepiony.
Kryzys COVID-owy dosięgnął Premier League i wiele spotkań w ostatnim czasie zostało przełożonych, w tym starcie Młotów z Norwich City.
David Moyes potwierdził ostatnio, że w jego drużynie jest kilku graczy, którzy nie zdecydowali się zaszczepić na koronawirusa, pomimo tego, że rząd Wielkiej Brytanii wprowadził już możliwość skorzystania z przypominającej dawki szczepienia.
Według insajderskich informacji od C&H, klub przy przeprowadzaniu transferów mocno będzie brał pod uwagę status szczepień danego zawodnika. West Ham nie chce pozyskiwać graczy, którzy są niezaszczepieni. Niewykluczone też, że w kontraktach zostaną zapisane klauzule dotyczące szczepień na COVID-19.
West Ham w styczniu zamierza pozyskać nowego środkowego obrońcę, środkowego napastnika oraz mocno przygląda się sytuacji Jessego Lingarda w Manchesterze United.
W nowym raporcie EFL można przeczytać, że blisko 25% graczy występujących w Premier League deklaruje, że nie zamierza się zaszczepić. 59% graczy przyjęło dwie dawki szczepienia, a kolejne 16% ma za sobą jedną dawkę.