Nowy menedżer Crystal Palace Sam Allardyce planuje wzmocnić swoją defensywę, podczas styczniowego okienka transferowego. Na jego radarze znalazł się obrońca Młotów James Collins. 

Doświadczony Walijczyk ma dobre kontakty z Big Samem i sternik Orłów ma nadzieję, że namówi piłkarza West Hamu do przeprowadzki na Selhurst Park. Warto dodać, że to właśnie Allardyce ściągnął z powrotem Ginge do klubu w 2012 roku.

Umowa Collinsa z klubem wygasa w czerwcu 2018 roku i gdy nastąpi jej kres piłkarz będzie miał niespełna 35 lat.

Slaven Bilić obecnie nie jest gotowy na odejście swojego stopera, ale może skusić się na sprzedaż reprezentanta Walii, gdy pozyska nowego gracza na tę pozycję. Niewykluczone, że do tego dojdzie już w styczniu, choć priorytetem dla klubu są transfery napastnika i prawego obrońcy.

33-latek obecnie przechodzi rehabilitację po kontuzji łydki, której doznał w meczu z Arsenalem. Łącznie w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach zaliczył 11 spotkań i strzelił jednego gola.