Saga z udziałem Todibo zakończona happy endem! West Ham pozyskał obrońcę z francuskiego OGC Nice na zasadzie rocznego wypożyczenia, z opcją wykupu za około 35 milionów funtów.
Operacja przejęcia transferu Jeana-Claira Todibo sprzed nosa Juventusu udana – obrońca został oficjalnie zaprezentowany jako nowy nabytek West Hamu. Francuz przybywa na London Stadium w ramach wypożyczenia, które po sezonie przekształcone zostanie w transfer definitywny za bagatela 35 milionów funtów. Kluczową rolę w przeprowadzeniu transakcji odegrał nie kto inny, jak dyrektor sportowy Młotów – Tim Steidten.
Tim Steidten i Jean-Clair Todibo
Oferta kontraktu została zaakceptowana przez Todibo w nocy z czwartku na piątek i wtedy też Tim Steidten udał się na południe Francji, w celu dopełnienia wszelkich formalności z przedstawicielami Nicei. Wysłannik West Hamu powrócił z zawodnikiem na Wyspy już piątkowego poranka i bezzwłocznie udał się z nim na London Stadium. Tam, 24-latek przeszedł testy medyczne, wziął udział w sesji zdjęciowej i podpisał kontrakt do czerwca 2030 roku. Todibo będzie występować z numerem 25.
Todibo staje się trzecim francuskim piłkarzem w obecnej kadrze The Hammers, dołączając do Alphonse’a Areoli oraz Kurta Zoumy. Z tym drugim najprawdopodobniej zbyt dużo wspólnego czasu nie spędzi, ponieważ 29-latek na dniach przeniesie się do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, gdzie zostanie zawodnikiem tamtejszego Shabab Al-Ahli. Krążą głosy, że to właśnie odejście Zoumy było głównym aspektem, dzięki któremu transfer Todibo mógł dojść do skutku.
Skład West Hamu został wzmocniony o 3-krotnego reprezentanta Francji, a także (byłego już) dowódcę najszczelniejszej obrony Ligue 1 w sezonie 2023/24. Dzięki Todibo oraz jego partnerom z linii defensywnej, OGC Nice z Marcinem Bułką w bramce mogli pochwalić się aż 17 czystymi kontami oraz stratą zaledwie 29 bramek.
Witamy na pokładzie!
