Kevin Nolan może zostać ukarany grzywną lub nawet zakazem meczowym za konflikt z napastnikiem Brentford – Nealem Maupayem podczas spotkania Młotów z „Pszczołami”.
Nolan wdał się w konflikt z Maupayem, gdy drużyny wyszły na drugą połowę starcia, które odbyło się 26 lutego. Ekspert ds. finansów piłki nożnej – Dan Plumley – przyznał, że ewentualna kara zależy to od tego, jak poważnie organy zarządzające, takie jak FA, ocenią incydent podczas przeglądania materiału filmowego.
Takie zachowania mogą skutkować karami finansowymi – powiedział Dan Plumley dla West Ham Zone. To do organu zarządzającego i paneli, które przyglądają się tym sprawom należy decyzja, jak poważna jest to sytuacja. W kontekście tej oceny, ustalone zostanie czy będzie to nagana, czy zakaz pobytu na ławce trenerskiej przez jakiś czas, czy też inny rodzaj sankcji. Wszystkie te opcje wchodzą w grę.
Odpowiedź jest prosta: wszelkie kwestie, które mogą zostać poddawane ocenie, mogą dotyczyć również sprzeczek poza boiskiem, co widzieliśmy na przestrzeni lat u menedżerów i innych osób związanych z zespołami rywalizującymi. Jest to możliwe i w pewnym momencie może, ale nie musi pociągnąć cały klub do odpowiedzialności finansowej. Z takimi rzeczami trzeba postępować więc ostrożnie i mocno pilnować swoich zachowań.
Davidowi Moyesowi będzie zależało na uniknięciu kary dla West Hamu
Kiedy w Premier League dochodzi do incydentu, zwykle stoi za nim Maupay, chociaż dobrze byłoby, gdyby trzymał się z daleka od Nolana. Nie było tak groźnie, jak sądzono i miejmy nadzieję, że zdrowy rozsądek zwycięży i nie zostaną nałożone żadne kary ze strony FA.