Ledwo co odszedł z West Hamu, a już zapisał się na kartach historii swojego nowego klubu. Pablo Fornals stał się autorem gola numer 2500 strzelonego przez Real Betis od początku gry w najwyższej hiszpańskiej klasie rozgrywkowej.
Pablo Fornals dołączył do zespołu z zielonej części Sevilli podczas ostatniego dnia styczniowego okna transferowego. Wraz z jego przejściem doszło do pewnych komplikacji formalnych, podobnie jak w przypadku wypożyczenia Saïda Benrahmy do Lyonu. Finalnie, po interwencji FIFA Hiszpan na zasadzie transferu definitywnego zasilił Real Betis.
Na swój debiut 27-latek nie musiał zbyt długo czekać – pojawił się na boisku w 66. minucie zremisowanego spotkania z Getafe. Fornals pokazał się z dobrej strony, a to zaowocowało otrzymaniem szansy debiutu w pierwszej jedenastce w kolejnym meczu, przeciwko Cádiz.
Los Verdiblancos bez większego problemu pokonali gospodarzy z Kadyksu wynikiem 2-0, a autorem jednego z trafień był właśnie Fornals. By
ły piłkarz West Hamu posłał nisko mierzonego „rogala” na długi słupek, a stojący pomiędzy słupkami Conan Ledesma nie zdołał sięgnąć piłki i chwilę później był zmuszony wyciągać ją z siatki.
Jak się okazało, gol wychowanka Málagi ma swoje niebagatelne znaczenie – jest to gol numer 2500 strzelony przez zespół Betisu od początku jego udziału w hiszpańskiej ekstraklasie.
Dzięki ostatniemu zwycięstwu, drużyna dowodzona przez Manuela Pellegriniego awansowała na 6. miejsce w tabeli LaLiga.
