Media na Wyspach donoszą, że podczas zimowego okna transferowego do biur West Hamu wpłynęła oferta kupna Jarroda Bowena. Niezidentyfikowany dotychczas klub zaproponował za Anglika rzekomo 50 milionów funtów.
Jarrod Bowen to od kilku sezonów gwiazda oraz niekwestionowany lider drużyny Młotów. Rzadko kiedy zawodzi, stale trzyma dobry poziom i można na niego liczyć niemalże w każdej sytuacji. Chcąc nagrodzić go za jego niezliczone zasługi, zarząd klubu zaoferował mu jesienią nowy, długoterminowy kontrakt, na mocy którego jego ówczesne zarobki zostałyby kilkukrotnie powiększone – piłkarz bez większego wahania złożył podpis pod umową, a jego pobyt we wschodnim Londynie został przedłużony do czerwca 2030 roku.
Jak informuje HITC, West Ham stanął w ubiegłym miesiącu przed szansą sprzedaży swojego gwiazdora. Na stole pojawiła się oferta w wysokości 50 milionów funtów, aczkolwiek została ona z miejsca odrzucona. David Sullivan uważa, że Bowen nie odejdzie za żadne pieniądze – na to z pewnością liczą również kibice. Klub ze stolicy ma pełną swobodę w prowadzeniu jakichkolwiek negocjacji transferowych z udziałem Anglika, bowiem jego obecny kontrakt wygasa dopiero za 6.5 roku.
W ostatnich latach wielokrotnie mówiło się o zainteresowaniu ze strony Liverpoolu. Kilkanaście dni temu, jak grom z jasnego nieba, Jürgen Klopp powiadomił, że wraz z końcem sezonu zakończy swoją 9-letnią przygodę w ekipie The Reds – media zalała wówczas fala doniesień, że wskutek tego ogłoszenia Anfield będzie chciało opuścić kilku kluczowych zawodników, w tym Mohamed Salah. Bowen uważany jest za cel numer jeden w kontekście zastąpienia Egipcjanina, dlatego niewykluczone, że to właśnie Liverpool podjął pierwsze kroki w kierunku jego sprowadzenia.
Na ten moment 27-latek zostaje jednak na London Stadium. Jest on zarówno ulubieńcem kibiców, jak i trenerów oraz zarządu. Od czasu przyjścia w styczniu 2020 roku Bowen dla West Hamu zagrał łącznie 187 razy, strzelił 54 bramki i 36-krotnie asystował.