Mamy już sierpień, a West Ham nadal pozostaje jedynym klubem w całej Premier League, który nie sprowadził do siebie jeszcze ani jednego zawodnika. Fani nie kryją swojej frustracji, a także zaniepokojenia wobec atmosfery panującej wokół członków „komitetu transferowego”. Wszyscy ciągle zadają sobie pytanie – czy Młoty zaczną w końcu działać na rynku?
Konflikt pomiędzy Davidem Moyesem a Timem Steidtenem powoduje, że sztab transferowy ma ogromny problem z identyfikacją i kupnem nowych rekrutów. Moyes preferuje zaopatrzanie się w graczy, którzy dzięki swojemu doświadczeniu z gry w angielskiej ekstraklasie wniosą do składu jakość i zapewnią solidne wyniki ligowe. Steidten z kolei uważa, że o rozwoju zespołu stanowić mają piłkarze młodzi, głodni gry i nieustannego rozwoju, których można będzie potem sprzedać ze sporym zyskiem. Wydaje się, że zarząd uznał za słuszne wspieranie wyborów Szkota, z racji na piastowanie przez niego stanowiska szkoleniowca drużyny. Mimo to z najnowszych doniesień wynika, że West Ham nadal rozważa kupno zawodników wskazanych przez Steidtena.
Media poinformowały, że odrzucona została kolejna oferta za Jamesa Warda-Prowse’a. The Hammers nie planują wydawać za niego więcej niż 25 milionów funtów, mimo tego, że The Saints oczekują około 15 milionów więcej. Niewykluczone, że zespół z London Stadium złoży kolejną propozycję, której częścią miałby być Flynn Downes. Anglik przyznał jednak, że nie zamierza odchodzić i będzie walczyć o miejsce w pierwszej jedenastce.
Daily Mail poinformowało, że klub coraz bardziej skłania się do sprowadzenia piłkarzy z francuskiej Ligue 1. Oczekuje się, że w ciągu najbliższych kilku dni zostaną złożone oferty za pomocnika AS Monaco, Youssoufa Fofanę, oraz Adriena Trufferta, bocznego defensora Stade Rennais. Sprowadzenie Fofany może być ułatwione dzięki dobrym relacjom Marka Noble’a z przedstawicielami zespołu z Księstwa, a operacja ma kosztować nie więcej niż 30 milionów funtów. 21-letni Truffert wyceniany jest z kolei na około 15 milionów funtów.
Tego lata z zespołem pożegnało się już kilku istotnych graczy i jak się okazuje, lista ta może się wydłużyć o kolejne nazwiska. Aaron Cresswell złożył oficjalną prośbę o pozwolenie na odejście, a jego usługami zainteresowane jest Wolves. West Ham oczekuje za swojego weterana 5 milionów funtów, a negocjacje z Wilkami toczą się od kilku tygodni. Odejście 33-latka zwolniłoby także około 2.8 miliona funtów z rocznego budżetu po usunięciu go z listy płac.
Na transfer rzekomo nalega również Michail Antonio po tym, gdy chęć jego kupna wykazało saudyjskie Al-Ettifaq. Drużyna dowodzona przez Stevena Gerrarda zapewne jest w stanie zaoferować mu znacznie wyższą tygodniówkę niż Młoty, a niemalże 34-letni napastnik najpewniej chciałby zabezpieczyć się wysokim kontraktem na ostatnie lata kariery. Na chwilę obecną reprezentant Jamajki powrócił do Londynu i wznowił treningi z drużyną.
Informowaliśmy, że The Hammers otrzymali propozycję wykupu Gianluci Scamacci przez Inter, a oscylowała ona w okolicach 17 milionów funtów. West Ham jasno dał do zrozumienia, że Włoch nie opuści London Stadium jeżeli nikt nie zapewni za niego 30 milionów funtów, czyli tyle, ile zapłacił za jego sprowadzenie latem 2022 roku. W kolejce po podpis 23-latka ustawiły się także AC Milan, SSC Napoli oraz AS Roma, z którą według niektórych doniesień, zawodnik uzgodnił już nawet warunki kontraktu. Scamacca pragnie powrotu do ojczyzny i jeżeli jakakolwiek drużyna będzie w stanie zapłacić wymaganą przez West Ham kwotę, to napastnik pożegna się z Wyspami po zaledwie roku. Klub z Wiecznego Miasta rozważa też złożenie propozycji w postaci pakietu gotówki oraz obrońcy Rogera Ibañeza.
Ekipę Davida Moyesa planuje opuścić także Nikola Vlašić. Chorwat przebywał w zeszłym sezonie na wypożyczeniu we włoskim Torino, a teraz otwarcie przyznaje, że chciałby się tu przenieść na zasadzie transferu definitywnego. Byki już jakiś czas temu poinformowały, że nie są w stanie zapłacić oczekiwanych 13 milionów funtów, dlatego The Hammers spróbują przekonać ich do wymiany za środkowego obrońcę, Perra Schuursa. Na celowniku Młotów pozostają również tacy stoperzy jak Jonathan Tah z Bayeru Leverkusen, Trevoh Chalobah z Chelsea, a także grający w hiszpańskim Realu Betis Luiz Felipe.
Wielu fanów zadawało sobie pytanie – co z transferem Carlosa Borgesa? Finalizacja operacji została ogłoszona kilkanaście dni temu, a oficjalnego potwierdzenia jak nie było, tak nie ma. Okazało się, że Portugalczyk przebywa jeszcze na urlopie, a jego powrót przewidziany jest na początku sierpnia. 19-latek jeszcze niedawno występował w meczach reprezentacji, dlatego jego wakacje odbywają się nieco później. Mimo to nie ma powodów do zaniepokojenia – Borges zostanie nowym piłkarzem West Hamu za około 14 milionów funtów.
Młoty odbyły także wstępne dyskusje nt. sprowadzenia innego piłkarza The Citizens, Taylora Harwooda-Bellisa. Klub z Etihad oczekuje za swojego wychowanka około 15 milionów funtów.