Wiele wskazuje na to, że saga transferowa z Jessem Lingardem w roli głównej w końcu dobiegnie końca. ExWHUemployee w swojej audycji „The West Ham Way” powiedział, że gracz jest bliski powrotu do zespołu Davida Moyesa, ale nie będzie pewny tego transferu dopóki Anglik nie pojawi się w ośrodku treningowym.
– W weekend rozmawiałem z kilkoma osobami w klubie, nie zajmujących się transferami, ale takimi, którzy zajmują wysokie stanowiska w klubie, i wszyscy powiedzieli, że czują, że Lingard jest w drodze do West Hamu. Jeden powiedział mi nawet, że wszystko jest uzgodnione. Nie chce tego mówić dopóki gracz nie będzie z długopisem w ręku, bo nie ufam temu co się dzieje w tej chwili. To taka sprawa, że mówisz jedno, a potem wszystko się zmienia. Wiem, że zasygnalizował klubowi, że chętnie do nas dołączy. Zainteresowane też są inne kluby – Newcastle, które jest bliżej jego domu w Manchesterze. Zapewne zapłacą też więcej pieniędzy. Były też drużyny amerykańskie, ale słyszałem, że West Ham jest w tej chwili jego preferowaną opcją i słyszałem, że jest bardzo blisko transferu. Klub jest pewny, że dojdzie do porozumienia, ale powiem to dopiero wtedy, gdy dołączy do West Hamu i będzie w ośrodku treningowym. Myślę, że prawdopodobnie tak się stanie, ale jeśli to się zmieni to zależny od niego, a nie od moich informacji – powiedział popularny Ex.
Jesse Lingard występował w West Hamie w drugiej połowie sezonu 2020/21, wówczas zdobył dziewięć bramek i zanotował pięć asyst w 16 występach.