Mark Warburton mówi, że wtorkowy mecz przedsezonowy pomiędzy drużyną Rangersów, a West Hamem United będzie niezłą okazją do sprawdzenie drużyny ze wschodniego Londynu. Około 1600 kibiców Młotów będzie wypełniło trybuny.
Drużyna Davida Moyesa odniosła zwycięstwo 6:2 w Celticu w sierpniu zeszłego roku, a teraz będzie starała się wywalczyć kolejne zwycięstwo nad lokalnymi rywalami zeszłorocznych przeciwników, którzy finalnie zajęli drugie miejsce w szkockiej Premiership w zeszłym sezonie.
Dla trenera pierwszego zespołu, Marka Warburtona, ta impreza ma jeszcze większe znaczenie, ponieważ sam zarządzał Rangersami w latach 2015-17 i poprowadził Gers do tytułu Scottish Championship i Scottish Challenge Cup w sezonie 2015/16
Wielu fanów Rangersów zadzwoniło do mnie i powiedziało, że nie mogą się doczekać meczu, a ja nie mogę się doczekać powrotu na stare miejsce – potwierdził. Będzie naprawdę fajnie.
Rangers to wspaniały klub z niesamowitą historią i tradycją oraz wysokim poziomem pasji wśród fanów, więc myślę, że nie mogą się doczekać pojawienia się jednego z tak wielkich klubów Premier League, jakim jest niewątpliwie West Ham.
Mam wielką nadzieję, że będą pełne trybuny, ponieważ na pewno będzie to świetna okazja, gdy dwa duże kluby zmierzą się na boisku. Dwie dobre drużyny przygotowują się do rozpoczęcia swoich sezonów i udziału w europejskim futbolu. Jestem pewien, że sprawią, że ten wieczór będzie bardzo wartościowy.Były szef Brentford, Nottingham Forest i Queens Park Rangers odnosił sukcesy, gdziekolwiek był – powiedział, że chciałby tylko pomóc Moyesowi w zdobyciu jak najlepszych wyników dla zespołu z London Stadium
To ogromny klub – zauważył. Pamiętam, kiedy pracowałem w City, jak wielu ludzi, z którymi pracowałem, było fanami West Hamu. Kiedy ogłoszono, że mam tą pracę, otrzymałem wiele telefonów: „Nareszcie! Dołączyłeś do właściwego klubu!'” – mówili. City ma naprawdę ogromny wpływ na West Ham.
Skończyliśmy na szóstym i siódmym miejscu i możemy zobaczyć jakość w składzie i to jest ekscytujący czas. Musimy upewnić się, że kontynuujemy budowę zespołu. Wiem, że menedżer i personel będą chcieli upewnić się, że nie osiadamy na laurach, a nadal idziemy do przodu.