Vladimir Coufal dopiero pierwszy raz miał okazję zagrać przed tak dużą publicznością na London Stadium. Dla reprezentanta Czech był to niewiarygodny moment, o czym wspomniał w pomeczowym wywiadzie.
– Do tej pory nie było mi dane zagrać dla tak dużej ilości kibiców West Hamu i naprawdę mi się to podobało. Nasz hymn zagrany na początku meczu był niesamowity i naprawdę nie mogę się doczekać tej atmosfery na pełnym stadionie. Zdaję sobie sprawę z tego co osiągnęliśmy. To był mój cel. Chciałem, abyśmy pobili klubowy rekord, który wynosił 62 punkty i to zrobiliśmy. Jestem bardzo dumny. Jesteśmy teraz najlepszym zespołem West Hamu w historii Premier League. To wielka duma – powiedział 28-latek.
– Szczerze mówiąc to nie mogę powiedzieć, że byłem gwiazdą tej drużyny. Jestem tylko częścią naszego składu i jestem wdzięczny, że dotarliśmy do fazy grupowej Ligi Europy. Jestem dumny z każdego członka zespołu – w tym też zespołu medycznego czy mediów klubowych. Jestem dumny z każdej osoby West Hamu – dodał.
Przed „Coufim” i Součkiem teraz przygotowania do Mistrzostw Europy. Reprezentacja Czech w fazie grupowej zmierzy się z Anglikami, Chorwatami oraz Szkotami.
– Mamy Tomáša w swoim zespole, więc to jasne, że dotrzemy do finału! Rozmawiałem wczoraj ze Stuartem Pearcem oraz menedżerem, który mówił, że nie musimy przegrać ze Szkocją. Mam nadzieję, że tak będzie i dobrze sobie poradzimy na tym turnieju. Zrobimy wszystko, aby odnieść sukces na EURO 2020. ale nigdy nie wiadomo co się wydarzy.