Bilic o powrocie Sakho, szukaniu sposobu na poprawe gry zespołu i przerwie reprezentacyjnej

Menedżer Młotów Slaven Bilic porozmawiał z mediami po sobotnim zwycięstwie 1:0 nad Swansea City. Chorwackiemu trenerowi zostało zadane wiele pytań, w tym o powrót Diafry Sakho do formy strzeleckiej, o grę zespołu i planach na przerwę reprezentacyjną.

Oto co miał do powiedzenia:

’Sakho robi swoją robotę’

Slaven Bilic mówi, że Diafra Sakho wraca do pełnej kondycji, po długiej i wymęczającej kontuzji.

Reprezentanta Senegalu brakowało prawie całe pół roku po zabiegach i problemami z powrotem na boisko, ale teraz jest wolny od bólu i The Hammers korzystają z tego.

Sakho znalazł się w składzie na wszystkie dziewięć meczów w tym sezonie i w ośmiu występach w zdobył trzy bramki.

– O Sakho, było dużo historii przed końcem okna transferowego, ale on pozostał i skupia się na tym, co jest tutaj. Wykonuje dobrze swoją robotę i dlatego gra w większości gier, ponieważ wygląda znakomicie i ostro trenuje. – 

– Kilka razy z nim rozmawiałem, jego problemem było to, że w zeszłym sezonie był nieobecny, kontuzjowany, miał problemy i operację. Teraz czuje się dobrze i trenuje lepiej i regularnie, więc chętnie wstawiam go do składu. –

’Nadszedł czas na wyższy level’

Blilić uważa, że październikowe spotkania reprezentacyjne są o wiele pozytywniejsze niż ostatnio. Młoty udały się na ostatnią przerwę reprezentacyjną miesiąc temu bez punktu w Premier League, tracąc dziesięć bramek i przegrywając z Manchesterem United, Southampton i Newcastle United.

Wrzesień był jednak bardziej owocny, z zwycięstwo z Huddersfield Town i Swansea City na London Stadium, zasłużonym punktem z West Bromwich Albion i dominującym zwycięstwem w Carabao Cup w trzeciej rundzie z Bolton Wanderers.

Choć wyniki są znacznie lepsze, menedżer domaga się znacznie więcej, gdy jego gracze wrócą na październikowe spotkania z Burnley, Brighton & Hove Albion i Crystal Palace.

– Z punktu widzenia, od ostatniej przerwy na arenie międzynarodowej, kiedy po trzech meczach zgarnęliśmy zero punktów i przegraliśmy z Manchesterem United, Southampton i Newcastle, jest duża poprawa. –

– Po czterech meczach we wrześniu mamy siedem punktów, trzy czyste konta, dobry powrót przeciwko Spurs, co jest znacznie lepsze, ale jestem pierwszym, który powiedział, że zaczniemy grać lepiej. –

– Nie graliśmy dobrze w sobotę, z wyjątkiem pierwszych dziesięciu minut — zawsze zaczynamy dobrze — ale kiedy tylko poczujemy, że przeciwnik może nas skrzywdzić, może zaszkodzić, zbyt bardzo się cofamy, przetrzymajmy piłkę. Teraz spodziewam się, że poprawimy jeszcze coś w swojej grze, by nie popełniać już większych błędów i powiększać swój dorobek punktowy. –

’Reprezentacyjna przerwa przyniesie nam szanse na dopracowanie zespołu’

Menedżer nie narzekał na brak spotkań w tym tygodniu, ale wskazał na potrzebę pracy nad poprawą kondycji zawodników, którzy niedawno wrócili lub są blisko powrotu po urazach.

– Nie powiedziałbym, że przerwa przyszła w niewłaściwym czasie. Niektórzy gracze udali się ze swoimi reprezentacyjni, a inni mogą pracować nad swoją sprawnością. –

– Manuel Lanzini wrócił, a każdy, kto ogląda i kibicuje West Hamowi, wie, jak bardzo jest dla nas ważny, więc także pracuje nad swoją kondycją. Pedro Obiang i reszta zawodników też ostro trenuje, a Michail Antonio też wykorzysta czas na poprawę sprawności. –

– Dobrze jest mieć przerwę, aby to wszystko załatwić, dopracować, „OK chłopaki, to było dobre, to było dobre, ale to musimy poprawić.