Menadżer West Hamu Slaven Bilić na łamach oficjalnej witryny klubowej wypowiedział się na temat nadchodzącego starcia z Crystal Palace w ramach rozgrywek Premier League.
Dzień dobry wszystkim!
Wszyscy wiemy, jak ważne jest, żebyśmy wrócili na zwycięską ścieżkę podczas dzisiejszego, popołudniowego starcia z Crystal Palace. Dobrze prezentowaliśmy się w poprzednich meczach przeciwko nim, dlatego również dzisiaj liczymy na pozytywny występ. Ostatnio udało nam się dwukrotnie zwyciężyć na Selhurst Park i w obu przypadkach drużyna zagrała nieźle.
W zeszłym roku u siebie wygrywaliśmy 2:1 lecz potem Cheikhou dostał czerwoną kartkę i musieliśmy grać w dziesiątkę. Fakt ten wykorzystał Dwight Gayle w końcowej fazie meczu i wyrównał stan na 2:2. Wtedy udało nam się skutecznie odwołać od decyzji o czerwonej kartce.
Będziemy mieć nadzieję, że Manuel Lanzini podtrzyma swoją imponującą passę przeciwko Palace i znów uda mu się wpisać na listę strzelców!
Z powodu urazów, wyjazdu części zawodników na Puchar Narodów Afryki oraz innych, trudnych okoliczności zaistniałych w tym tygodniu, będę musiał wprowadzić parę zmian w składzie na dzisiejszy mecz.
Obecnie nie mamy szerokiej ławki rezerwowych, jednak mamy wystarczająco zawodników, aby wystawić silną drużynę oraz mamy wystarczająco dobrych zawodników w zanadrzu, którzy mogliby odpowiednio zareagować na boisku.
To istotna rzecz w Premier League, aby mieć odpowiednie opcje na ławce, które mogą zmienić grę i ją poprawić. My mamy ten komfort.
Mam dobre wieści, gdyż James Collins i Sam Byram będą do mojej dyspozycji w dzisiejszym starciu. Cieszę się, że mogę skorzystać z ich usług!
Na konferencji prasowej zostałem zapytany o to, czy obecny czas jest najtrudniejszym w mojej karierze w roli menadżera. Kilka tygodni wcześniej również zostałem o to zapytany! Nie zrozumcie mnie źle, ale wolałbym być w czubie tabeli niczym Chelsea, ale wczoraj pomyślałem, że obecna sytuacja jest nieprawdopodobnym wyzwaniem dla mnie osobiście.
Czuję się silny i jestem gotowy podjąć to wyzwanie. Chcę spróbować rozwiązać tą łamigłówkę. To nie jest najprzyjemniejsza sytuacja, w jakiej można się znaleźć, jednak jeśli masz tak duże wyzwanie przed sobą to zyskujesz dodatkową motywację, dzięki czemu dajesz z siebie wszystko. Teraz tak się czuję.
Kolejny raz zostałem zapytany o okienko transferowe. Niektórzy menadżerowie uważają, że styczniowego okienka transferowego powinno nie być, ponieważ jest bezużyteczne. Ja się pod tym podpisuję. Jednakże sezon jest tak długi, że trzeba kontraktować dodatkowych graczy, gdyż część zawodników z obecnego składu doznaje kontuzji, co sprawia kłopoty. To jest zupełnie różne okienko od tego letniego, gdzie zaczynasz od zera. Możesz przemeblować cały skład, a potem masz trzy miesiące na przedsezonowe przygotowania. Podczas zimowego okna część menadżerów chce się pozbyć niektórych graczy i nie ma czasu na zastąpieniem ich kimś innym.
Życzę dużo radości podczas dzisiejszego, popołudniowego meczu.
Slaven