Młody perspektywiczny pomocnik Młotów Domingos Quina podpisał w poniedziałek swój pierwszy profesjonalny kontrakt z West Hamem. Umowa Portugalczyka z klubem jest ważna do 30 czerwca 2019 roku.
Quina jest oceniany bardzo wysoko przez trenerów klubowych, dzięki czemu udało mi się zadebiutować latem w oficjalnym meczu pierwszego zespołu. Były gracz Benfiki Lizbona i Chelsea skończył w piątek 17 lat i mógł się związać z Młotami profesjonalnym kontraktem.
– Jestem bardzo szczęśliwy, że podpisałem profesjonalny kontrakt z West Ham United. To zawsze było moim marzeniem. Wybrałem West Ham ponieważ jest to wielki klub, który lubi dawać szansę młodym graczom, takim jak Reece Oxford. Mam nadzieję, że czeka mnie to samo. Cieszę się grą w piłkę nożną i lubię robić rzeczy, których ludzie ode mnie nie oczekują. Bardzo podobał mi się mój gol z Leicester City. To była wielka chwila. – powiedział reprezentant Portugalii do lat 19
– Wiem, że sam talent nie wystarczy w rozwoju zawodnika. Ja chcę po prostu ciężko pracować każdego dnia. Mam nadzieję, że dostanę swoją szansę. – dodał
– Chciałbym zaliczyć jak najszybciej debiut w Premier League. Mam nadzieję, że dostanę więcej szans gry na London Stadium. Gra z Juventusem to był dla mnie niewiarygodny moment. To było coś o czym będę zawsze pamiętał. Atmosfera była niesamowita. – zakończył
Głos w sprawie kontraktu Quiny zabrał także menedżer pierwszego zespołu Slaven Bilić, który bardzo ceni talent młodego pomocnika i daje mu możliwość trenowania codziennie z drużyną.
– Osobiście jestem zadowolony z tego faktu. Wiemy dużo o nim i on przed sezonem był członkiem pierwszego zespołu. On ma wielkie umiejętności i jest jednym z graczy, którzy nie muszą myśleć o swoim pierwszym kontakcie z piłką, ponieważ to u niego przychodzi naturalnie. Nie mam wątpliwości, że on ma w sobie coś wyjątkowego. On ma umiejętności i wizję gry i nie boi się wyzwań. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że podpisał nową umowę. – wyznał Chorwat