West Ham United na swojej oficjalnej stronie, złożył oświadczenie dotyczące ostatnich plotek związanych z Dimitrim Payetem. Zdaniem angielskich mediów agent Francuza, zażądał od klubu nowej umowy dla pomocnika, na mocy której zarabiałby 125 tysięcy funtów tygodniowo.
Inne źródła takie jak np. Sky Sports twierdzą, że 28-latek może odejść do Chin. Ponoć West Ham otrzymał ofertę za swoją gwiazdę w wysokości 38 milionów funtów. Sam zawodnik miałby zarabiać w Azji siedem milionów funtów rocznie. Klub jednak zapewnił, że Dimi nigdzie się nie rusza.
– W związku z dzisiejszymi informacjami w mediach, West Ham pragnie wyjaśnić, że na tą chwilę ani Dimitri Payet ani jego agent nie przedstawili klubowi żadnych wymagań nowej umowy. Klub jednak może potwierdzić, że dobra gra zawodnika po przybyciu na Boleyn Ground może doprowadzić do podpisania nowego lepszego kontraktu. Rozmowy postępują bardzo dobrze i mamy nadzieje, że wkrótce zawodnik podpisze nową umowę. Dimitri chciałby wyjaśnić, że jest dumny z gry dla West Ham United i docenia wsparcie jakie otrzymał od zarządu, właścicieli i fanów od samego początku gry w klubie. – czytamy na oficjalnej stronie whufc.pl
Sam zawodnik również zdementował informacje dotyczące jego odejścia w klubie na swoim Twitterze.
– Zawsze mówiłem i powtarzałem, że jestem dumny z gry w koszulce West Hamu. Moja przyszłość jest tutaj i mam nadzieję, że zostanę tutaj na wiele lat. – napisał Dimi Payet
