W pomeczowym wywiadzie, sternik Młotów Slaven Bilić przeprosił kibiców za dotkliwą porażkę na White Hart Lane z Tottenhamem (1:4). Menedżer był bardzo sfrustrowany błędami, jakie popełnili jego zawodnicy, ale wierzy, że w następnym starciu z West Bromem, błędów będzie dużo mniej.
– Chcę przeprosić wszystkich kibiców za to spotkanie i mogę obiecać, że wyciągniemy wnioski po tej porażce. Teraz chcemy dobrze przygotować się do spotkania z West Bromem i mamy zamiar wrócić do serii zwycięstw. Nie mogę udawać, że nie jestem rozczarowany. Jestem tak samo jak moi piłkarze. Po zakończeniu spotkania w szatni było bardzo cicho. – powiedział Chorwat
– Podczas tego spotkania nie byliśmy sobą. Po prostu zagraliśmy słabo. Rozpoczęliśmy dobrze, ale nasi rywale na nas naciskali. Nie mam żadnych wymówek i muszę przyznać, że nasi rywale byli dużo lepsi od nas. Teraz musimy przeanalizować to spotkanie. Z drugiej strony musimy jak najszybciej zapomnieć o tym meczu i skupić się na przygotowaniach do następnego meczu. – dodał były trener Besiktasu