Młody Norweg, Martin Samuelsen w sobotnie popołudnie rozegrał swój pierwszy mecz w barwach Młotów. Debiut wyszedł piłkarzowi bardzo przyzwoicie, gdyż 18-latek wpisał się w tym spotkaniu na listę strzelców. Niestety w drugiej połowie pomocnikowi przydarzył się faul, po którym Peterborough United wykonywali rzut karny.
– Byłem bardzo szczęśliwy, że dostałem szansę gry tak wcześnie i strzeliłem gola, więc nie mogło być lepiej. Dostałem dobrą piłkę i zrobiłem to tak jak robię to na treningach i uderzyłem w dolny róg bramki. Byłem blisko zdobycia gola już wcześniej, ale bramkarz obronił mój strzał i po prostu miałem pecha. Myślę, że miałem kilka dobrych zagrań w tym spotkaniu i to był mój pierwszy mecz w sezonie i byliśmy zmęczeni, więc przydarzyło się kilka głupich błędów. – powiedział były piłkarz Manchesteru City
– Gra dla kibiców West Hamu jest czymś niesamowitym. Nie spodziewałem się że będę miał okazję się o tym przekonać tak szybko, ale byłem bardzo szczęśliwy kiedy kibice przed meczem skandowali moje imię. I mam nadzieję, że dostanę więcej szans na zaprezentowanie swoich umiejętności. Gra z Diafrą Sakho i Modibo Maigą to naprawdę świetne doświadczenie. Są to świetni gracze i nasza współpraca się dobrze układała. Wszystko wskazuję na to, że to będzie dobry sezon dla nas. Mamy świetną drużynę. Mam nadzieję, że zagram w czwartek w meczu Ligi Europy, ale jeśli nie to będę wspierał kolegów z zespołu. – powiedział Norweg