Anglia jest na dobrej drodze, żeby zdobyć dodatkowe miejsce w rozgrywkach Ligi Europejskiej, poprzez klasyfikację Fair Play. A w tej biorąc pod uwagę kluby Premier League, na pierwszym miejscu znajduje się West Ham. To świetna wiadomość dla kibiców, ale jednak w tym wszystkim jest jeden haczyk.
W tabeli Fair Play brane pod uwagę są punkty za dyscyplinę, szacunek dla przeciwnika, sędziego oraz zachowanie urzędników oraz kibiców klubu. UEFA daję trzy dodatkowe miejsca dla krajów o najlepszym współczynniku Fair Play. Obecnie liderami są Anglia, Holandia oraz Irlandia.
West Ham zajmuję w tej tabeli pierwsze miejsce, a tuż za nim jest Liverpool, który prawdopodobnie zagwarantuje sobie grę w Europejskich Pucharach poprzez rozgrywki ligowe. Trzeci w tej klasyfikacji jest Burnley, który traci bardzo niewiele do dwóch prowadzących klubów.
Minusem jest fakt, iż zespół który będzie występował w Lidze Europejskiej z klasyfikacji Fair Play, będzie musiał grać już w pierwszej rundzie kwalifikacyjnej, która odbywa się już 2 lipca. Oznaczałoby to, że gracze Młotów musieli by znacznie wcześniej rozpocząć przygotowania do nowej kampanii, co mogłoby się odbić na zespole w trakcie sezonu. Regulaminy nakazują, by zespół rozpoczął okres przygotowawczy najpóźniej 11 dni przed pierwszym spotkaniem. Więc piłkarze West Hamu mieliby tylko około miesiąca przerwy między jednym a drugimi rozgrywkami.
W sezonie 2011/12 poprzez klasyfikację Fair Play, do Ligi Europejskiej awansował inny klub z Londynu, Fulham. Klub z Craven Cottage swój pierwszy mecz w tych rozgrywkach rozgrywał już 30 czerwca, a ich rywalem był NSI Runavik z Wysp Owczych.