Podczas gdy kibice West Hamu z niecierpliwością czekają na rozpoczęcie letnich „wyprzedaży” na London Stadium – które, jak wiadomo, mają być warunkiem koniecznym przed jakimikolwiek transferami przychodzącymi – coraz więcej raportów łączy Młoty z atrakcyjnie wycenionymi zawodnikami. Graham Potter oraz Kyle Macaulay starają się wycisnąć maksimum wartości z każdego możliwego ruchu na rynku.

Według najnowszych doniesień Claret & Hugh, Arsenal jest gotów sprzedać swojego lewego obrońcę – Ołeksandra Zinczenkę – za około 15 milionów euro (czyli około 13 milionów funtów). Cena wydaje się wyjątkowo przystępna jak na gracza z takim doświadczeniem i umiejętnościami. Ukrainiec przyciąga uwagę AC Milanu, jednak Włosi mają rzekomo problem z zaakceptowaniem tej kwoty. Dla West Hamu nie powinno to być jednak przeszkodą.

Zinczenko to zawodnik wszechstronny – może grać zarówno jako lewy obrońca, jak i w środku pomocy. W wieku 28 lat wciąż ma wiele do zaoferowania, a jego doświadczenie w barwach Manchesteru City oraz Arsenalu mówi samo za siebie. Potencjalnie byłby to znaczący upgrade wobec Aarona Cresswella i Emersona. Razem z młodym Ollie Scarlesem mogliby zapewnić pełne zabezpieczenie lewej strony defensywy na przyszły sezon.

Co więcej, zawodnik jest dobrze zadomowiony w Londynie, co może działać na korzyść Młotów w negocjacjach – w przeciwieństwie do wielu innych przypadków, gdzie gracze wybierali inne kierunki.

Przypomnijmy – West Ham niedawno pozyskał Aarona Wan-Bissakę z Manchesteru United również za rozsądną kwotę, co okazało się świetnym ruchem. Transfer Zinczenki w podobnym stylu i cenie może być kolejnym celnym strzałem. Jeśli Potterowi uda się dopiąć ten ruch, może to być jedno z lepszych wzmocnień letniego okienka – doświadczony, uniwersalny i niedrogi zawodnik wciąż mający sporo do zaoferowania.

Czy Ołeksandr Zinczenko zostanie kolejnym cichym bohaterem na London Stadium? Czas pokaże – ale na papierze wszystko wygląda bardzo obiecująco.