Nuno Espirito Santo wykorzystał przerwę na kadrę, by lepiej poznać zespół i przetestować nowe rozwiązania. W sparingu za zamkniętymi drzwiami z Ipswich Town (porażka 0:1) trener postawił na nowe-stare ustawienie z trójką środkowych obrońców i wahadłowymi.

To odejście od dotychczasowego systemu 4-2-3-1, w którym West Ham zremisował z Evertonem i przegrał z Arsenalem. Nuno zastanawia się, czy powrót do gry z trójką z tyłu nie pomoże ustabilizować defensywy, która w tym sezonie traci wiele bramek, szczególnie po stałych fragmentach (aż siedem goli po rzutach rożnych – najwięcej w lidze).

igor julio

W sparingu obok Mavropanosa i Kilmana zagrał nowy nabytek – Igor Julio, wypożyczony z Brighton. Brazylijczyk był ustawiony po lewej stronie defensywy i wygląda na to, że obecnie wyprzedza Todibo w hierarchii w obronie. Francuz po konfliktach z trenerami i problemach z dyscypliną nie znalazł się w kadrze na mecze z Evertonem i Arsenalem.

Dla Kilmana praca z Nuno to nadzieja na powrót do dobrej formy. Portugalczyk wie, jak wyciągnąć z niego maksimum w systemie z piątką obrońców, a sam Kilman przyznaje, że to właśnie Nuno nauczył go grania w takiej formacji w Wolves i poprawił jego fizyczność oraz ustawianie.

Mavropanos z kolei powoli osiąga niezłą formę po nierównym poprzednim sezonie i w meczu z Arsenalem należał do wyróżniających się zawodników.

Wielu kibiców głośno krytykuje system z 3 obrońców, pamiętając, że zespół grając taką formacją notował kiepskie wyniki pod batutą Pottera. Nuno jednak chce przetestować różne warianty, by być elastycznym i wybierać najlepszą formację pod każdego rywala. Zadania w znalezieniu najlepszego ustawienia nie ułatwia kolejna kontuzja Fullkruga.