West Ham dołączył do Aston Villi i Fulham w wyścigu o podpisanie utalentowanego młodzieżowego zawodnika Queens Park Rangers – Ashleya Trujillo. 16-letni Kolumbijczyk wzbudził zainteresowanie kilku klubów Premier League dzięki swoim występom na poziomie młodzieżowym zarówno w Anglii, jak i na arenie międzynarodowej.
Wschodząca gwiazda z Loftus Road
Trujillo, mimo że jeszcze nie zadebiutował w pierwszym zespole QPR, jest uważany za jeden z największych talentów w akademii klubu. Wszechstronny ofensywny zawodnik może grać zarówno na skrzydłach, jak i jako klasyczna „dziesiątka”, co czyni go jeszcze bardziej atrakcyjnym celem transferowym.
Jego umiejętności przyciągnęły uwagę również poza granicami Anglii. Reprezentował Kolumbię na Mistrzostwach Ameryki Południowej U17, gdzie pomógł drużynie dotrzeć aż do finału – ostatecznie przegranego z Brazylią.
Szansa dla West Hamu na przyszłość
Dzięki temu, że Trujillo ma dopiero 16 lat i nie podpisał jeszcze profesjonalnego kontraktu z QPR, kluby Premier League mają szansę na jego pozyskanie za relatywnie niewielką rekompensatę. Dla West Hamu to doskonała okazja, by wzmocnić swoją akademię jednym z najbardziej obiecujących młodych talentów w kraju.
Młoty od lat stawiają na młodzież, a przykład takich piłkarzy jak Declan Rice pokazuje, że w Londynie młodzi gracze mogą rozwinąć skrzydła i przebojem wejść do Premier League.
QPR w trudnej sytuacji
Queens Park Rangers mają przed sobą gorące lato – poszukują nowego menedżera po odsunięciu Martiego Cifuentesa, a także muszą zmierzyć się z ryzykiem utraty swoich kluczowych talentów. Choć klub jest dumny ze swojego systemu młodzieżowego, to niełatwo będzie zatrzymać zawodnika marzącego o grze na najwyższym poziomie.
Co dalej?
Na razie nie wiadomo, czy West Ham zdecyduje się złożyć oficjalną ofertę, ale jedno jest pewne – Ashley Trujillo to nazwisko, które warto mieć na oku. Jeśli młody Kolumbijczyk zdecyduje się na zmianę barw, może to być inwestycja, która w przyszłości przyniesie klubowi ogromne korzyści sportowe i finansowe.
