Tomas Soucek, jeden z filarów środka pola West Hamu, który dołączył do zespołu pięć lat temu, może latem opuścić klub z Londynu. Mimo, że jego kontrakt obowiązuje do 2027 roku, pojawiają się sygnały, że decyzja dotycząca jego przyszłości została już podjęta, a to może sugerować rozstanie się z drużyną.

Autor: Klaudiusz Brzozowski

Czeski pomocnik, który dołączył do Młotów ze Slavii Praga, był dotąd niezastąpiony, niezależnie od tego, kto prowadził zespół. Nawet pod wodzą Grahama Pottera, Soucek utrzymywał wysoką formę, przez co ten, wystawiał go w pierwszym składzie. Mimo jego statystyk w tym sezonie, gdzie przy 31 występach, trafiał do bramki 8 razy oraz asystował jednokrotnie, był on łączony z odejściem z klubu.

Mówi się o jego potencjalnym przejściu do Evertonu, gdzie mógłby ponownie współpracować ze Szkockim trenerem – Davidem Moyesem. Taki ruch, może być korzystny dla samego zawodnika, a dla West Hamu oznaczałoby to konieczność znalezienia godnego następcy na jego pozycję.

W tym kontekście, klub z Londynu wykazuje zainteresowanie młodym pomocnikiem, który aktualnie gra dla Lorient w Ligue 2 – Arthurem Avomem. 20-letni Kameruńczyk, którego kontrakt wygasa latem, jest obserwowany przez skautów West Hamu. Sam Arthur nie wydaje się śpieszyć z podpisaniem nowego kontraktu, więc na pewno wysłucha wszystkich, możliwych ofert klubów.

Planowana przebudowa linii pomocy przez Grahama Pottera, może oznaczać odejścia nie tylko Czecha, ale również takich zawodników jak Carlos Soler oraz Guido Rodriguez. W związku z tym, klub rozważa wzmocnienia, które zapewnią odpowiednią jakość i głębię składu na nadchodzący sezon.

Mimo wciąż ważnego kontraktu, rola Tomasa Soucka w drużynie, może ulec zmianie, a ewentualne transfery młodych zawodników, mogą tylko przyspieszyć jego odejście z West Hamu.