West Ham nie ma odwrotu – musi wykupić Jean-Claira Todibo po sezonie. Francuski obrońca jest wypożyczony z OGC Nice, a kluczowym czynnikiem aktywującym klauzulę obowiązkowego zakupu, była matematyczna pewność utrzymania się Młotów w Premier League – nastąpiło to po porażce Ipswich Town z Newcastle United 0:3. ​

Todibo dołączył do West Hamu latem 2024 roku na zasadzie rocznego wypożyczenia z opcją wykupu. Umowa zawierała klauzulę obowiązkowej finalizacji transferu, która miała zostać aktywowana po spełnieniu dwóch warunków:

  • rozegraniu przez zawodnika określonej liczby meczów
  • utrzymaniu się klubu w najwyższej klasie rozgrywkowej

Obydwa wymagania zostały spełnione — Todibo wystąpił w 25 spotkaniach w barwach Londyńczyków, a utrzymanie w Premier League zostało zapewnione po spadku Ipswich Town. ​

Zgodnie z doniesieniami, West Ham zobowiązany jest do zapłaty 36,3 miliona funtów (około 42,5 miliona euro) za transfer definitywny Francuza. Proces finalizacji umowy jest już w toku, choć pozostają do doprecyzowania drobne szczegóły. ​

Transfer Todibo do West Hamu ma również finansowe implikacje dla FC Barcelony, jego byłego klubu

Kataloński klub zabezpieczył sobie 20% udziału w przyszłej sprzedaży zawodnika podczas jego transferu do Nicei w 2021 roku. W związku z tym, Barcelona otrzyma około 8,5 miliona euro z tytułu obecnego transferu. ​

Chociaż Todibo był postrzegany jako jeden z bardziej obiecujących transferów Młotów w letnim oknie transferowym 2024 roku, jego występy były nierówne – częściowo z powodu kontuzji i konfliktów z byłym trenerem. Niektórzy eksperci sugerują, że klub mógłby rozważyć sprzedaż zawodnika w letnim oknie transferowym, aby odzyskać część zainwestowanych środków. ​

Mimo to, Francuz pozostaje pełnoprawnym zawodnikiem West Hamu, a jego przyszłość w klubie zależeć będzie od decyzji sztabu szkoleniowego oraz ewentualnych ofert transferowych.