West Ham może wkrótce rozstać się z Jarrodem Bowenem, gdy tylko nadejdzie letnie okienko transferowe.
Reprezentant Anglii grał rewelacyjnie od czasu podpisania kontraktu z The Hammers w styczniu 2020 roku, ale zabrakło jego nazwiska w ogłoszeniu składu reprezentacji Anglii przez Thomasa Tuchela.
Latem 2024r Julen Lopetegui mianował go kapitanem, doceniajac tym samym wymowny wpływ, jaki Bowen wywierał na grę ekipy ze wschodniego Londynu. Teraz zaczynają pojawiać się obawy, które mogą skutkować odejściem Bowena z West Hamu.
Na London Stadium z pewnością znajdziemy kilku utalentowanych zawodników, ale nikt w ciągu ostatnich pięciu lat nie grał tak regularnie jak 28-latek. Pomimo kosztownych transferów Lucasa Paquety i Mohammeda Kudusa, to właśnie były zawodnik Hull City skupia na sobie uwagę. Anglik strzelił 74 gole w bordowo-niebieskich barwach, a w ostatnim sezonie do 14 z nich dołożył osiem asyst.
Odejście Bowena może poważnie utrudnić West Hamowi grę
Na nieszczęście dla Młotów może dojść do takiej sytuacji, że jeśli pod wodzą Grahama Pottera sytuacja nie ulegnie poprawie, Bowen stanie się zdecydowanie za dobry dla zespołu. Ostatecznie doprowadziłoby to do jego odejścia i pozostawienia The Hammers bez głównego strzelca i kapitana, co wywołałoby spore problemy.
Poleganie na takich zawodnikach jak Crysencio Summerville, jeśli Paqueta i Kudus odejdą, byłoby ogromnym ryzykiem, w wyniku czego na London Stadium wkrótce może dojść do walki o utrzymanie.