Choć na razie wszystko wskazuje, że Graham Potter poprowadzi zespół przeciwko Evertonowi, jego przyszłość stoi pod bardzo dużym znakiem zapytania. Zarząd prowadzi rozmowy z potencjalnymi kandydatami, co sugeruje, że kwestia zwolnienia szkoleniowca to nie „czy”, ale raczej „kiedy”.

Najlepszym scenariuszem dla władz klubu byłoby dotrwanie do lata, gdy w kontrakcie Pottera aktywuje się klauzula pozwalająca na rozwiązanie umowy bez odszkodowania. Mało kto wierzy jednak, że Anglik zdoła utrzymać stanowisko tak długo. Potter ma otrzymać jeszcze szansę w meczach z Evertonem i prawdopodobnie z Arsenalem, a ewentualna zmiana szkoleniowca byłaby dogodnie zaplanowana na starcie z Brentford – dokładnie w dniu zapowiadanego przez kibiców bojkotu. Zarząd zapewne liczy, że część fanów zrezygnuje z protestu, nie chcąc utrudniać debiutu następcy Pottera.

Wśród kandydatów najwyżej ocenia się notowania Nuno Espírito Santo, niedawno zwolnionego z Nottingham Forest. Portugalczyk rozmawiał już z Karen Brady i Davidem Sullivanem i jest otwarty na propozycję, co nie oznacza, że jego przybycie jest przesądzone. Chciałby kontraktu długoterminowego, podczas gdy klub preferuje krótką umowę do końca sezonu i dopiero później rozmowy o przyszłości. Dodatkowym wyzwaniem są wysokie wymagania finansowe Portugalczyka – Nuno cały czas otrzymuje wynagrodzenie z Forest i nie jest zdesperowany, by przyjąć ofertę poniżej swoich oczekiwań.

Drugim mocnym kandydatem jest Slaven Bilić, były piłkarz i trener Młotów. Chorwat wierzy, że potrafi zjednoczyć klub, a do sztabu chciałby włączyć m.in. Marka Noble’a, Jamesa Collinsa i Juliana Dicksa. Bilić zaakceptowałby krótkoterminową ofertę z możliwością przedłużenia. Choć wielu kibiców pamięta słabą końcówkę jego poprzedniej kadencji, sprowadzenie lubianych postaci do zespołu trenerskiego mogłoby zjednać sympatię kibiców.

Na liście pojawiają się też Gary O’Neill (wolny agent, powiązany z agentem Willem Salthousem), a także Edin Terzić – były asystent Bilicia i trener Borussii Dortmund, z którą dotarł do finału Ligi Mistrzów. W grze są również mniej oczywiste nazwiska: Szwajcar Raphael Wicky oraz Michael Carrick, były gracz West Hamu, choć jego doświadczenie menedżerskie może okazać się zbyt skromne.

Równolegle trwają rozmowy dotyczące sprzedaży udziałów rodziny Gold. Dwóch potencjalnych inwestorów odwiedziło ostatnio klub, a władze liczą, że transakcja może zostać sfinalizowana w ciągu najbliższych miesięcy.