Młody bramkarz na celowniku europejskich gigantów! Wygląda na to, że letnie okienko transferowe może przynieść prawdziwą batalię o podpis jednego z najbardziej obiecujących bramkarzy młodego pokolenia.

Noah Atubolu, 23-letni golkiper SC Freiburg, wzbudza zainteresowanie nie tylko w Anglii, ale również na Półwyspie Apenińskim. Najnowsze doniesienia wskazują, że do walki o utalentowanego Niemca dołączył AC Milan, który szuka potencjalnego następcy swojego kapitana, Mike’a Maignana.

Wychowanek Freiburga na celowniku wielkich klubów

Atubolu to prawdziwe dziecko SC Freiburg – przeszedł przez wszystkie szczeble klubowej akademii i zdążył rozegrać już 75 spotkań w pierwszym zespole. W sezonie 2024/25 wystąpił w 26 meczach Bundesligi, aż dziesięciokrotnie zachowując czyste konto. Jego pewna postawa między słupkami przyczyniła się do znakomitego sezonu Freiburga, który zakończył rozgrywki na piątym miejscu, zapewniając sobie grę w Lidze Europy.

Jego rozwój nie przeszedł bez echa – już zimą Atubolu był obserwowany przez skautów West Hamu, którzy kontynuowali śledzenie jego postępów przez resztę sezonu. Teraz, po ogłoszeniu odejścia Łukasza Fabiańskiego z londyńskiego klubu, West Ham ma poważne powody, by przyspieszyć działania transferowe.

West Ham szuka rywala dla Areoli

Po wygaśnięciu kontraktu Fabiańskiego w czerwcu, Graham Potter będzie miał do dyspozycji dwóch bramkarzy – Wesa Foderinghama oraz Alphonse’a Areolę. Klub nie ukrywa, że zamierza sprowadzić nowego golkipera, który będzie realną konkurencją dla francuskiego bramkarza i może z czasem przejąć rolę pierwszego wyboru.

Noah Atubolu idealnie wpisuje się w tę wizję – młody, ale już doświadczony, z dużym potencjałem rozwojowym i opinią jednego z najbardziej utalentowanych niemieckich bramkarzy. Jednak plany West Hamu mogą się skomplikować. [insidefutbol]

AC Milan wkracza do gry

Jak podaje włoski dziennik Tutto Mercato, AC Milan poważnie rozważa transfer Atubolu. Rossoneri mogą bowiem stracić swojego obecnego bramkarza i kapitana – Mike’a Maignana. Francuz, który od 2021 roku broni barw mediolańskiego klubu, wzbudza zainteresowanie m.in. Chelsea. W przypadku jego odejścia, Milan będzie potrzebował solidnego następcy.

Atubolu znalazł się na szczycie listy życzeń Milanu, który miałby zaoferować mu rolę pierwszego bramkarza pod wodzą nowego-starego szkoleniowca, Massimiliano Allegriego. Dla młodego Niemca może to być szansa na ogromny krok w karierze – gra w Serie A, regularne występy w europejskich pucharach i możliwość rozwoju pod okiem jednego z najbardziej doświadczonych trenerów we Włoszech.

Konkurencja nie śpi

Zainteresowanie Atubolu nie kończy się jednak na Anglii i Włoszech. Według doniesień, również Bayer Leverkusen bacznie obserwuje sytuację bramkarza Freiburga. Nic dziwnego – Atubolu jest wysoko ceniony w Niemczech i wielu ekspertów uważa go za przyszłego pierwszego bramkarza reprezentacji narodowej.

Transferowe lato pod znakiem Atubolu?

Letnie okienko transferowe zbliża się wielkimi krokami, a nazwisko Noaha Atubolu z pewnością jeszcze nieraz pojawi się w nagłówkach sportowych mediów. Czy zdecyduje się na pozostanie w Niemczech? Czy wybierze walkę o miejsce w składzie West Hamu? A może skusi go wizja bycia numerem jeden na San Siro? Jedno jest pewne – młody bramkarz ma przed sobą lato pełne decyzji, które mogą zaważyć na całej jego karierze.