20 listopada 2005 roku odbywały się derby Londynu. Tottenham Hotspur prowadziło w meczu przeciwko West Hamowi United. W końcowych sekundach spotkania gola na wagę remisu zdobył Anton Ferdinand.

Wychowanek Akademii West Hamu United strzelił gola głową tuż przed końcem spotkania. Arbiter doliczył kilka minut z powodu kontuzji części zawodników. W końcowej fazie meczu Młoty wywalczyły rzut rożny. Nawet bramkarz Shaka Hislop pojawił się w „szesnastce”. Ku zadowoleniu kibiców The Hammers najwyżej w polu karnym wyskoczył nasz defensor!