Już w czwartek o godzinie 20:45 podopieczni Slavena Bilicia zmierzą się na wyjeździe z Astrą Giurgiu w ramach eliminacji do fazy grupowej Ligi Europy. Drużyna z Rumunii jest Młotom dobrze znana – w zeszłym sezonie to właśnie Astra wyeliminowała nas z rozgrywek.

Nie ma chyba jednak Kibica, który narzekałby na efekt losowania. Piłkarze West Hamu mają bowiem idealną szansę na rewanż. Abstrahując od zeszłorocznych rezultatów – Astra to przeciwnik jak najbardziej do pokonania.

Czasu na regenerację przed meczem jest niewiele. W poniedziałek The Hammers stoczyli ciężki bój z Chelsea na Stamford Bridge i na pewno będą czuć to w nogach. Wygląda na to, że Slaven Bilić dokona kilku zmian w składzie. Typowanie pierwszej jedenastki przed spotkaniem z Astrą nie jest łatwe – nasz menedżer na wielu pozycjach może zaskoczyć.

Wystawię najsilniejszą jedenastkę jaka będzie możliwa. Po to tu przyjechaliśmy – rzucił tajemniczo na konferencji prasowej Slaven Bilić. Przy stole siedział jednak z Darrenem Randolphem co mogłoby wskazywać na to, że to Irlandczyk stanie w czwartek między słupkami.

Do Rumunii nie pojechali leczący urazy Sofiane Feghouli, Aaron Cresswell, Manuel Lanzini i Andre Ayew. Nasz nowy skrzydłowy, który zaliczył całkiem niezły występ z Chelsea – Arthur Masuaku, niestety nie jest uprawniony do gry w tej rundzie Ligi Europy.

Poniższe zestawienie to oczywiście tylko moja osobista prognoza pierwszej jedenastki:

ASTWHU_pred

Tak jak wspominałem – wiele się może zmienić. Slaven Bilić mógł jedynie kokietować na konferencji mówiąc w o „najsilniejszej jedenastce”. Na środku obrony równie dobrze możemy zobaczyć kogoś z dwójki Reece Oxford – Angelo Ogbonna (a nawet obu piłkarzy). W pomocy szansę może dostać Pedro Obiang. Havard Nordveit nie zaimponował w pierwszym meczu ligowym – być może nasz menedżer będzie testował inne opcje w środku pola.

No i najbardziej głośny w ostatnim czasie temat – Michail Antonio jako prawy obrońca. Wydaje mi się, że Slaven Bilić tak łatwo nie zmieni swojej decyzji, jednak jest szansa, że na skrzydle obrony zobaczymy Reece’a Burke’a.

Slaven Bilić ponadto ma do dyspozycji takich piłkarzy jak Dimitri Payet (prawdopodobnie jeszcze go oszczędzi), Ashley Fletcher i nowy nabytek Jonathan Calleri.

Mecz rozpocznie się o godzinie 20:45 polskiego czasu.