Joe Hart nie może doczekać się możliwości współpracy i odnowienia znajomości z przyjaciółmi.

Bramkarz, który obecnie jest na wypożyczeniu w stołecznym West Hamie z niecierpliwością czeka na swoją pierwszą sesję treningową, podczas której będzie miał okazję zobaczyć dwóch swoich starych znajomych.

Anglik spędził osiem sezonów w Manchesterze City u boku Pablo Zabalety – panowie podczas niespełna dekady dwukrotnie wygrywali zmagania ligowe. Goalkeeper od wielu lat zna również kapitana Młotów Marka Noble’a. 30-latkowie nieprzerwanie przyjaźnią się od czasów występów dla reprezentacji Anglii U21.

-Znam Pablo od kilku, dobrych lat. Cieszę się, że jesteśmy znowu częścią tego samego klubu. Myślę, że jego obecność pomoże mi się tutaj zaaklimatyzować, ponieważ od kiedy pamiętam dobrze na siebie działamy – powiedział Hart.

-Moja znajomość z Markiem rozwija się od czasów gry dla reprezentacji U21. On jest tutaj oczywiście szefem oraz najważniejszą postacią – zawsze jest dobrze znać szefa!

-Kojarzę również Michaila Antonio, Aarona i Andy’ego. Wszyscy reprezentujemy jeden kraj. Szczerze mówiąc mniej więcej znam prawie wszystkich – przez wiele lat mierzyliśmy się na angielskich boiskach.

A propos reprezentacji Anglii – Hart w ostatnich 45 meczach kadry był nieobecny jedynie dwukrotnie. W pozostałych 43 spotkaniach bramkarz meldował się za każdym razem od pierwszych minut. Dobre występy w koszulce Młotów pomogą Hartowi zachować jego niecodzienny wynik, a co za tym idzie nawet przedłużyć. Były piłkarz Torino zdaje sobię sprawę z tego, że jego kariera reprezentacyjna jest zależna od krajowych wyników.

-Przychodzę tutaj, by dać absolutnie wszystko, co tylko mogę. Skupiam się obecnie jedynie na grze dla West Hamu. Chcę z dnia na dzień robić postępy tak, aby cały klub na tym zyskał – powiedział 30-latek.

Hart cieszy się również wizją współpracy ze Slavenem Biliciem – trenerem i zarazem fanem jego talentu od czasów kwalifikacji na Mistrzostwa Świata w 2008 roku. Dekadę później Hart gra pod wodzą tego samego faceta w bordowo-błękitnej koszulce.

-Myślę, że Slaven sprowadził mnie, bo chciał kogoś doświadczonego w Premier League. Piłka nożna to moje całe życie, trener wygląda identyczniepod tym względem – mam nadzieję, że będzie nam się dobrze razem pracowało – zakończył Joe.