Jose Fonte nie może doczekać się powrotu na boisko, ponieważ jak najszybciej chce pokazać, na co go stać.

Portugalczyk, który wraca do gry po trzymiesięcznej kontuzji kostki, chce pomóc swojej drużynie w zdobywaniu kolejnych zwycięstw.

West Ham w 2018 roku nie zaznał porażki, dzięki czemu znajduje się już na jedenastym miejscu w tabeli. Fonte uważa, że nie mógł wybrać lepszego momentu na długo wyczekiwany powrót.

-Minęło już trochę czasu – trzy miesiące. Tak się złożyło, że nasz obecny trener nie widział mnie jeszcze w akcji – oznajmił obrońca.

-Jesteśmy w dobrej formie. Mam nadzieję, że dalej będziemy wygrywać i odnosić sukcesy. Jestem gotowy na ciężką pracę i poświęcenia.

-Mijają trzy miesiące od mojej operacji. Przez cztery tygodnie musiałem chodzić o kulach. Następnie starałem się pracować nad kondycją i siłą.

-Wszystko się teraz układa jak należy. Liczę na świetną drugą połowę sezonu. Kto wie, może dostanę jeszcze bilet na Mundial.

-Myślę już nad spotkaniem z Wigan. Być może już w następnym meczu dostanę kilka minut – zakończył.