Napastnik The Hammers, Andy Carroll stracił wiele ostatnich miesięcy z powodu kontuzji i bardzo tęsknił za strzelaniem goli. W sobotnim meczu z Chelsea, Anglik nadrobił stracony czas i zapewnił West Hamowi trzy punkty z Mistrzem Anglii. Wychowanek Newcastle United chciałby doświadczać tego uczucia regularnie i ma nadzieję, ze Młoty utrzymają wysoką dyspozycję. 

To oczywiście wspaniałe uczucie kiedy zdobywasz gola, po tak długiej przerwie, ale również bardzo cieszy wygrana. Kiedy zobaczyłem piłkę to pomyślałem, że mam szansę, aby umieścić ją w bramce i jak już się udało to było to uczucie, którego nie da się opisać. Ciągle rozmawiał z Cressem o dośrodkowaniach i on powiedział mi w szatni, żebym uważał. Może to był typowy Andy Carroll, ale gol to gol i biorę go w ciemno. Wszyscy chłopcy byli zachwyceni tak jak i ja. Hałas na stadionie był fantastyczny i po golu cały stadion eksplodował. To było wspaniałe. – powiedział rosły snajper

Mieliśmy świetną serię z najlepszymi i mam nadzieję, że uda nam się to utrzymać. To długi sezon, ale jeśli będziemy wykonywali swoją pracę jak dotychczas to będzie dobrze. To miłe uczucie uzyskać taki wynik w meczu u siebie, ze względu na fanów. Zasługują na to. Mamy wielką wiarę, że możemy wyjść na boisko i pokonać najlepszych. To wspaniałe uczucie być na boisku, nawet przez te 15-25 minut. Chcę teraz zacząć nowy etap, bo to był długi okres kontuzji. Cieszę się teraz każdą minutą na murawie. – dodał Andy