Jonathan Calleri pragnie w najbliższej przyszłości porozmawiać z Carlosem Tevez o swoim dotychczasowym pobycie w Londynie. Były piłkarz Młotów miał duży wpływ na wypożyczenie 22-latka do West Hamu. Napastnik chciałby pójść w ślady swojego starszego kolegi i stać się bohaterem dla fanów The Irons. 

Argentyńczyk dotychczas rozegrał dwa spotkania w zespole Slavena Bilicia i spisywał się w nich dobrze. Były gracz Sao Paulo powinien mieć nawet już swoją debiutancką bramkę w Premier League, jednak nie wykorzystał doskonałej okazji na zdobycie gola w spotkaniu z Bournemouth. Jednak Calleri zarówno z Astrą jak i z zespołem Wisienek pokazał, że może dać wiele dobrego zespołowi.

 – Jeszcze nie rozmawiałem z Carlosem, ale będziemy rozmawiać w przyszłym tygodniu. Musimy porozmawiać o moim pobycie tutaj. Czuję się tutaj bardzo dobrze i jestem zadowolony, że gram w West Hamie. Chcę iść do przodu, najbardziej jak to możliwe. Chcę jeszcze bardziej zintegrować się z zespołem i osiągać z nim wspaniałe rzeczy. – powiedział Calleri

 – Mój angielski uległ poprawie, staram się słuchać i rozumieć wszystko. Na razie walczę z tym, aby wyrazić siebie. Chciałbym ciężko pracować i szybko uczyć się języka i dojść do poziomu na którym chce być. – dodał

 – Mamy piękny stadion i to jest wielki skok dla klubu. Czuję się tutaj naprawdę dobrze i nie mogę się doczekać następnego meczu na tym stadionie w czwartek. Postaram się dostosować swoją grę do Premier League, tak szybko jak to możliwe. Kiedy będę dobrze przygotowany to będę w stanie pokazać w lidze co potrafię. – zakończył