Włodarze Arsenalu są rozczarowani, że Carl Jenkinson stracił miejsce w pierwszym składzie Młotów. Po kilku słabszych występach gracza, Slaven Bilić posadził 23-latka na ławce i dał szansę Jamesowi Tomkinsowi, który spisuje się bardzo dobrze na boisku.

Pracownicy Arsenalu są rozczarowani, że Jenko nie występował w ciągu ostatniego meczu regularnie. Oczywiście Kanonierzy chcą by zawodnik się rozwijał, a najlepszym sposobem dla niego jest regularna gra i spędzenie na boisku jak najwięcej minut. – poinformował portal claretandhugh.info

Jenkinson w tym sezonie Premier League rozegrał 17 spotkań, w których strzelił dwa gole. Jednak od początku grudnia stracił miejsce w składzie i wchodził na końcówki spotkań. Ostatnie pełne 90 minut rozegrał pod koniec roku z Southampton, ale tylko ze względu na uraz Aarona Cresswella.

Wypożyczenie Jenko kosztuje West Ham bardzo dużo pieniędzy. Klub zapłacił za roczne wypożyczenie Arsenalowi 1,5 miliona funtów i opłaca tygodniówkę zawodnika w wysokości 45 tysięcy. Dodatkowo Młoty muszą płacić Kanonierom 30 tysięcy funtów za każdy występ Jenkinsona w Premier League.

West Ham nie ma wątpliwości, że obecna kampania jest ostatnią w której Carl Jenkinson reprezentuje barwy Młotów. Klub nie zdecyduje się na kolejne wypożyczenie gracza ani na transfer definitywny. Następcą Jenko ma zostać Sam Byram z Leeds United.